Brownies dla Mateusza
Otrzymałam zamówienie na ciasto, zamówienie szczególne - na spotkanie rodzinne z okazji rocznicy Pierwszej Komunii Świętej. Ciasto miało być bardzo, bardzo czekoladowe.
Przepis zaczerpnęłam z tej strony, moja wersja została zmodyfikowana dodatkiem orzechów i migdałów - to było zaplanowane oraz większą ilością mąki - to było niezamierzone. Ciasto wyszło lekko wilgotne i bardzo czekoladowe - mam nadzieję, że Mateuszowi będzie smakowało...
Ja swoje brownies zrobiłam z podwójnej porcji składników.
Brownies z bakaliami - Laura
SKŁADNIKI:
Czekoladę (15 dkg) i masło rozpuścić w kąpieli wodnej.
Zdjąć z ognia, dodać kakao, cukier oraz cukier waniliowy i zacząć ubijać trzepaczką. Kiedy masa będzie jednolita i lśniąca dodawać po jednym jajku i nadal energicznie ubijać.
Masę czekoladową wymieszać dokładnie z mąką i dodatkami.
Piec 25-30 minut w temperaturze 180 stopni.
Przepis zaczerpnęłam z tej strony, moja wersja została zmodyfikowana dodatkiem orzechów i migdałów - to było zaplanowane oraz większą ilością mąki - to było niezamierzone. Ciasto wyszło lekko wilgotne i bardzo czekoladowe - mam nadzieję, że Mateuszowi będzie smakowało...
Ja swoje brownies zrobiłam z podwójnej porcji składników.
Brownies z bakaliami - Laura
SKŁADNIKI:
- 15 dkg czekolady mlecznej lub gorzkiej
- 12 dkg masła
- 2 łyżki kakao
- 15 dkg cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 3 duże jajka
- 12,5 dkg mąki
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli
- 1/2 szkl. mieszanki orzechów włoskich i migdałów drobno pokrojonych
- 2,5 dkg gorzkiej czekolady drobno połamanej
Czekoladę (15 dkg) i masło rozpuścić w kąpieli wodnej.
Zdjąć z ognia, dodać kakao, cukier oraz cukier waniliowy i zacząć ubijać trzepaczką. Kiedy masa będzie jednolita i lśniąca dodawać po jednym jajku i nadal energicznie ubijać.
Masę czekoladową wymieszać dokładnie z mąką i dodatkami.
Piec 25-30 minut w temperaturze 180 stopni.