Bolas de Berlim – portugalskie pączki
Bolas de Berlim to po polsku berlińskie pączki. Mimo że przywędrowały one do Portugalii z Niemiec, to nie brakuje tutaj iberyjskich aromatów. Są nadziane wybornym kremem creme pasteleiro — portugalską odmianą crème pâtissière z dodatkiem cynamonu, wanilii i skórki cytrynowej. Wierzch Bolas de Berlim musi być obowiązkowo posypany cynamonowym cukrem, chrzęszczącym pod zębami. To, co również je wyróżnia, to fakt, że nie nadziewa się ich szprycą, lecz przecina prawie do końca niczym kanapkę i smaruje kremem. Bolas de Berlim są popularną przekąską plażowiczów, ale można je również spotkać w wielu portugalskich kawiarniach. Jedne z lepszych jadłem w Bradze, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby przygotować je w domu. Samo ciasto i smażenie pączków specjalnie się nie różni od polskich, więc jeśli macie już w tym wprawę, to nie ma na co dłużej czekać, bo smakują one rewelacyjnie. ?
Bolas de Berlim Łukasz Bolas de Berlim to po polsku berlińskie pączki. Mimo że przywędrowały one do Portugalii z Niemiec, to nie brakuje tutaj iberyjskich aromatów.… Przepisy przepisy, food2 kuchnia autorska
Ilość porcji: 12
Czas przygotowania: 2 godziny Czas gotowania: 2 godziny 2 godziny
SKŁADNIKI
Pączki:
- 500 g mąki pszennej
- 150 pełnotłustego mleka
- 50 g cukru
- 25 g świeżych drożdży (lub 7 g suszonych)
- 50 g masła
- 2 jajka + 1 żółtko
- szczypta soli
Krem (creme pasteleiro):
- 400 ml mleka
- ½ laski wanilii
- ½ laski cynamonu
- skórka otarta z ½ niewoskowanej cytryny
- 6 żółtek
- 75 g cukru
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej
Dodatkowo:
- 50 g cukru (najlepiej drobnego do wypieków)
- 1 łyżeczka cynamonu
PRZYGOTOWANIE
Pączki
- Mleko podgrzej, aby było letnie. Dodaj drożdże i dokładnie je rozprowadź. Dodaj 1 łyżkę maki oraz cukru i dokładnie wymieszaj. Zaczyn odstaw na 10 minut w ciepłe miejsce.
- Mąkę wymieszaj z solą i resztą cukru. Wlej gotowy zaczyn, wbij jajka i wlej roztopione masło.
- Zacznij zagniatać ciasto, aż stanie się miękkie i elastyczne. Najlepiej wspomóc się mikserem z hakiem do ciasta drożdżowego. Gotowe ciasto wstaw do miski, przykryj ściereczką i odstaw na 1,5 godziny w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. W tym czasie przygotuj nadzienie.
- Wyrośnięte ciasto połóż na podsypanej mąką stolnicy i rozwałkuj na grubość około 1-1.5 cm. Za pomocą szklanki wytnij okręgi o średnicy ok. 6 cm, a następnie odstaw je pod przykryciem na 20-30 minut do wyrośnięcia. W tym czasie możesz podgrzać olej do 175-180ºC.
- Pączki smaż z każdej strony po około 2 minuty. Temperatury oleju należy cały czas pilnować. Za wysoka spowoduje, że pączki będą z wierzchu usmażone, a w środku surowe, zaś przy za niskiej nabiorą one za dużo tłuszczu. Usmażone pączki odsącz na papierowym ręczniku z nadmiaru oleju.
- Jeszcze ciepłe pączki obtocz w cukrze wymieszanym z cynamonem i przekrój wzdłuż na pół do ¾ szerokości.
Krem (creme pasteleiro)
- W rondelku zagotuj mleko wraz z przekrojoną na pół laską wanilii, laską cynamonu oraz skórką otartą z cytryny.
- Żółtka ubij wraz z cukrem na kogel-mogel. Kolejno dodaj mąkę pszenną oraz skrobię i wymieszaj do uzyskania gładkiej pasty.
- Z mleka wyjmij laskę wanilii oraz cynamonu. Wlej kilka łyżek gorącego płynu do uzyskanej pasty i energicznie wymieszaj. Następnie wlej całą miksturę do gorącego mleka. Rondelek wstaw z powrotem na ogień i zacznij energicznie mieszać, aż do uzyskania gęstego kremu.
- Wierzch rondelka przykryj pokrywką, aby nie utworzył się kożuch i odstaw do całkowitego wystudzenia, a następnie wstaw do lodówki na kilka godzin.
- Schłodzony krem ubij mikserem aby stał się jednolity. Przekrojone pączki posmaruj kremem (możesz do tego celu wykorzystać szprycę z okrągłą tylką). Podawaj tego samego dnia.
*Przepis na podstawie Lisbon, Rebecci Seal.