Boczek pieczony z zielonym pesto i ziołami
Kupiłam zielone pesto w Biedronce i postanowiłam część wykorzystać jako dodatek do pieczonego boczku. Znudziły nam się już gotowe wędliny, więc postanowiłam coś upiec. Boczek wyszedł przepyszny. Miał jedną tylko wadę było go zbyt mało. Następnym razem kupię go więcej.
Przepis mój własny.
Składniki: 70 dag surowego boczku 3 łyżki gotowego zielonego pesto 1 łyżka suszonego majeranku kilka listków bazylii 3 listki laurowe, odrobina mięty Pieprz, sól do smaku. Odrobina oleju ½ szklanki wody
Sposób wykonania: Boczek umyć i ułożyć w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym olejem. Wierzch boczku posolić, posypać pieprzem, a następnie posmarować pesto. Całość posypać jeszcze majerankiem i na wierzch ułożyć liście laurowe, pokrojoną bazylię, miętę. Przed wstawieniem boczku do piekarnika, wlać na dno naczynia pół szklanki wody. Całość piec 1 godzinę 20 minut w temperaturze 180 stopni C. Smacznego :-)