Bezmleczne kokosowe placuszki
leżę obok Maniuli. śpi.
ale słyszę, jak ciężko oddycha.
przykładam rękę do czoła i już wiem, że jej organizm z czymś walczy.
z czymś więcej niż tylko śpik do pasa.
nie mogę się ruszyć, bo od razu się wybudza – tak czujnie śpi.
miał być dwudaniowy obiad, będą racuszki.
tak dla odmiany już trzeci raz w tym tygodniu.
szybkie, proste i w ogóle nie muszą się znudzić, bo możliwości jest od groma.
u nas bezmleczne.
przed Wami placuszki kokosowe
s k ł a d n i k i:
- 2/3 szklanki mleka kokosowego
- 1 duże jajko
- 1-1,5 szklanki mąki pszennej (jasnej, typ nie gra roli)
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2-3 łyżki wiórków kokosowych (mogą być te, które zostały po odciśnięciu domowego mleka kokosowego)
- szczypta soli
- 2 łyżeczki cukru brązowego
w y k o n a n i e:
1. wszystkie składniki należy połączyć za pomocą widelca bądź trzepaczki na gładką masę. powinny być zimne lub w temperaturze pokojowej. nie mogą być za ciepłe, by nie aktywować proszku do pieczenia.
2. najlepiej dać ciastu odpocząć z kwadrans (chociaż ostatecznie można ten punkt pominąć).
3. ciasto nakładać łyżką na rozgrzany (nie za bardzo!) tłuszcz. smażyć na średnim ogniu na złoty kolor.
Zapisz