Bananowe placuszki z kaszy manny
Moje dziecko w ostatnim czasie zbuntowało się i, jak kiedyś bardzo lubiło, tak teraz całkowicie odmawia jedzenia grysiku.
Inna rzecz tyczy się, jeśli chodzi o te grysikowo-bananaowe placuszki. Wcina je z wielką przyjemnością:)
Polecam, nie tylko dla najmłodszych.
- 1 i 1/2 szkl. mleka
- 1 op. cukru waniliowego
- 1 łyżka masła
- 1 szkl. kaszy manny
- 2 jajka
- 1 i 1/2 banana
- garść płatków migdałowych lub migdałowych słupków
- cukier puder do oprószenia
W rondelku umieszczamy mleko, cukier oraz masło. Całość podgrzewamy. Tuż przed momentem wrzenia wsypujemy, cały czas mieszając rózgą kuchenną, kaszę mannę. Gotujemy, nie przestając mieszać, aż do zgęstnienia. Odstawiamy do przestudzenia.
Białka oddzielamy od żółtek.
Żółtka oraz obranego ze skórki i pokrojonego na mniejsze kawałki banana dodajemy do masy grysikowej. Dokładnie miksujemy. Dodajemy migdały, mieszamy.
Białka ubijamy na sztywną pianę. W 2-3 turach łączymy z pozostałymi składnikami.
Na patelni rozgrzewamy olej. Następnie moc palnika zmniejszamy i nakładamy placuszki. Smażymy z obu stron na rumiano.