Bakłażan z jogurtem
Do tej pory dziwne dla mnie było gdy ktoś zachwycał się bakłażanem bo mnie on jakoś nie smakował i zawsze omijałam go z daleka albo jak się pojawiał w przepisach zastępowałam go cukinią. Aż do tego przepisu. Znalazłam go u Ireny i Andrzeja i zdecydowałam się wypróbować i nie żałuję. Tak przyrządzony bakłażan jest absolutnie wspaniały.
Składniki:
- 4 średnie bakłażany
- sól
- olej
- 2 średnie cebule pokrojone w plasterki
- 1 zielona papryka pokrajana w plasterki ( u mnie czerwona)
- 2 duże pomidory pokrojone w plasterki
- 1/4 łyżeczki chili
- 1/4 szklanki wody
- 2 szklanki jogurtu naturalnego
-
2 ząbki czosnku.
Z bakłażanów odciąć końcówki i pokroić w centymetrowe plastry. Posolić, ułożyć na durszlaku i odstawić na pół godziny. Osuszyć papierowym ręcznikiem. Usmażyć na oleju. Na pozostałym ze smażenia bakłażanów tłuszczu usmażyć cebulę. W naczyniu lub garnku układać warstwami bakłażany, cebulę, paprykę oraz pomidory. Każdą warstwę doprawić solą i chili. Polać resztą tłuszczu ze smażenia. Podlać wodą, przykryć i dusić 10 - 15 minut. Jogurt wymieszać z roztartym czosnkiem. Połowę wylać na półmisek na którym będziemy podawać danie. Wyłożyć delikatnie bakłażana z warzywami. Danie podawać polane resztą jogurtu i sosem z duszenia.
Smacznego:)