Zupa rybna
Najbardziej na wyobraźnię podziałał mi kolor żółty, bo taki zupa miała osiągnąć od masła. A jak jeszcze pomyślałam sobie o maślanych grzaneczkach, to musiałam jej spróbować.Lubię zupy rybne, a ta jest teraz zupą numer jeden, a poziom skomplikowania -1 ;)