Wykorzystując jeden z nielicznych wolnych dni jaki mi sie trafił zrobiłam śniadanie. Normalnie jadam śniadania w pracy i jest to prawie zawsze zwykła kanapka. Dzisiaj też w sumie zjadłam kanapkę ale już nie taką zwyczajną. Nie wiem skąd pochodzi nazwa  i co ona ma współnego z Monte Christo ale to nieważne. Bo tak przyrządzone śniadanie jest bardzo smaczne a co najlepsze można je urozmaicać na wiele sposobów