Brownies...czekolada w iśćie czystej postaci. Czekolada w swej całej czekoladowej mocy. W swym smaku. W swej seksownej istocie, której nie można się oprzeć. Tak czekoladowego brownies jeszcze nie jadłam. Tak boskie, że patrząc na zdjęcia u Zemfiroczki nie mogłam się powstrzymać. To brownies to rozpusta dla duszy, oczu i ciała, czekoladowe, ciężkie, mocne, wilgotne... seksowne - zgadzam się z Twą trafną nazwą Oczko ! :) Ciasto jest P R Z E P Y S Z N E !!!