Jako że zostało mi trochę szpinaku po niedzielnym obiadku, postanowiłam zrobić jakąś prostą sałatkę na dzisiejszą kolację. Przepis gotowy znalazłam na opakowaniu od szpinaku, składniki w lodówce były i czekały..Pięć minut i salatka gotowa. Naprawdę dobra. Polecam :)