Ta sałatka wiąże się u mnie w domu ze wspomnieniami z dzieciństwa. Była to pierwsza potrawa, jaką samodzielnie kiedykolwiek wykonałam na kolację wigilijną. Miałam wtedy chyba z osiem lat i bardzo chciałam pomóc mamie i być częścią tego wielkiego poruszenia rodzinnego, jakim zawsze było przygotowywanie Wigilii