Chociaż wykluczyłam ze swojej kuchni mąkę pszenną, dla chałki robię wyjątek. To jedyny mój wypiek w całości z mąki pszennej. Nic nie zastąpi kawałka świżutkiej, jeszcze ciepłej chałki z domową konfiturą lub samym masełkiem, taką lubię najbardziej.Pycha! Ten przepis jest najlepszy z najlepszych.