Zupa z ciecierzycy i porów
Wczoraj ugotowałam ciecierzycę ale bez pomysłu na nią, dzisiaj więc zaczełam szukać fajnego sposobu jej przyrządzenia. Znalazłam taki przepis Jamiego Olivera. Oczywiście nie trzymałam się go dokładnie.
Składniki:
- 250 g ugotowanej ciecierzycy (lub ciecierzyca z puszki),
- 2 grube pory,
- olej,
- 2 ząbki czosnku,
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa,
- ok 1 l bulionu (ugotowałam wcześniej, ale można też z kostki),
- szczypior do dekoracji.
Wykonanie:
Por kroimy w cienkie półplastry, czosnek w plastry. W dużej patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy czosnek i chwilę smażymy, dodajemy por, smażymy na małym ogniu aż por zmięknie i stanie się słodki, przyprawiamy solą, pieprzem i gałką. Dokładamy na patelnię ciecierzycę i zalewamy ok połową bulionu (lub więcej). Gotujemy razem aż por będzię miękki. Przekładamy połowę zawartości patelni do blendera lub malaksera i mielimy na krem. Wlewamy do garnka, razem z niezmieloną częścią, mieszamy. Jeśli zupa jest za gęsta dodajemy jeszcze bulionu, ew. doprawiamy. Ja zrobiłam dość rzadką, bo taka lubię.
Podajemy posypaną szczypiorkiem i świeżo mielonym pieprzem.
Pycha :)
Smacznego!!!