Zupa z ajvarem i moja nowa pasja :)
Dzisiaj proponuję Wam niezwykłą zupę z białej kapusty z dodatkiem ajvaru i chili. Zupa jest naprawdę pyszna, sycąca i ma przepiękny kolor :)
Przepis znalazłam na stronie wilkuchnia.pl
Składniki:
1 mała główka białej kapusty
3 ziemniaki (ok. 0,5 kg)
2 litry rosołu lub bulionu warzywnego
2 marchewki
150 g ajvaru pikantnego
1 pęczek koperku
1 łyżeczka chili
Sposób przygotowania:
Marchew i ziemniaki pokroiłam w kostkę, kapustę poszatkowałam i wszystko ugotowałam w rosole. Dodałam ajvar i posiekany koperek. Jak dla nas zupa była mało ostra, więc dodaliśmy sporo chili.
Zupa smakowała wszystkim, dzieci również nie pogardziły:) Jedna z córek nie przepada za ostrymi daniami, więc złagodziła ją śmietaną i też było pysznie.
Na koniec opowiem Wam troszkę o mojej nowej pasji. Zajęłam się wyrobem biżuterii z żywicy. Idzie mi to na tyle dobrze, że zamierzam ją sprzedawać, na początku ceny będą dosyć niskie, więc jak jesteście zainteresowane to obserwujcie bloga i fb :)
W najbliższym czasie zrobię dobre zdjęcia i pokażę Wam jak to wygląda, a dzisiaj tylko mała zajawka:
Róże zatopione w żywicy
A tutaj następne prace schną:
Przepis znalazłam na stronie wilkuchnia.pl
Składniki:
1 mała główka białej kapusty
3 ziemniaki (ok. 0,5 kg)
2 litry rosołu lub bulionu warzywnego
2 marchewki
150 g ajvaru pikantnego
1 pęczek koperku
1 łyżeczka chili
Sposób przygotowania:
Marchew i ziemniaki pokroiłam w kostkę, kapustę poszatkowałam i wszystko ugotowałam w rosole. Dodałam ajvar i posiekany koperek. Jak dla nas zupa była mało ostra, więc dodaliśmy sporo chili.
Zupa smakowała wszystkim, dzieci również nie pogardziły:) Jedna z córek nie przepada za ostrymi daniami, więc złagodziła ją śmietaną i też było pysznie.
Na koniec opowiem Wam troszkę o mojej nowej pasji. Zajęłam się wyrobem biżuterii z żywicy. Idzie mi to na tyle dobrze, że zamierzam ją sprzedawać, na początku ceny będą dosyć niskie, więc jak jesteście zainteresowane to obserwujcie bloga i fb :)
W najbliższym czasie zrobię dobre zdjęcia i pokażę Wam jak to wygląda, a dzisiaj tylko mała zajawka:
Róże zatopione w żywicy
A tutaj następne prace schną: