Zrazy z wątróbki z kaszą jaglaną
Jak wiecie ze mnie to takie „Pomysłowy Dobromir” ( jak to mama mówi ;) ) i zrobienie czegoś z niczego , absolutnie nie stanowi dla mnie problemu!
Dziś mam dla Was swój ostatni wynalazek ;)
Po raz kolejny udowodniłam sobie i domownikom , że takie spontaniczne pomysły są najlepsze!
Zraziki zrobione z usmażonej na cebulce wątróbki i tak lubianej przeze mnie kaszy jaglanej , podane z grzybowym sosem zrobiły furorę!
Gwarantuję , że i Wam posmakują!
Polecam!
SKŁADNIKI:
* wątróbka drobiowa – 200 g
* cebula – 2 szt
* kasza jaglana – 1 szkl
* marchew – 1 szt
* duże jajko – 1 szt
* bułka tarta do panierowania
* mleko do moczenia wątróbki – ok. 0,5 szkl
* mąka pszenna do obtoczenia wątróbki – 3 łyżki
* sól
* pieprz
* papryka
* olej do smażenia
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Kaszę jaglaną dwukrotnie płuczemy ( usunie to goryczkę ) , zalewamy ok. 0,5 l wody , solimy i gotujemy do miękkości.
Pozostawiamy pod pokrywką, żeby jeszcze doszła i zachowała ciepło.
Wątróbkę oczyszczamy , chwilę moczymy w mleku , osuszamy , a następnie obtaczamy w mące.
Cebulę kroimy w piórka , złocimy na dużej patelni ( lub w garnku ) na mocno rozgrzanym oleju.
Dodajemy wątróbkę i smażymy kilka minut do miękkości.
Po usmażeniu solimy , a następnie miksujemy na gładką masę.
Do masy dodajemy ugotowaną kaszę i startą na grubych oczkach marchewkę.
Doprawiamy do smaku solą , pieprzem , papryką , a następnie wbijamy jajko i bardzo dokładnie mieszamy.
Formujemy zraziki , a następnie obtaczamy w bułce tartej.
Smażymy na wolnym ogniu na złoto.
Podajemy gorące – solo lub z sosem grzybowym!
Smacznego!