Zimowy placek z porem.
Lubie wszelkie ksiazki kucharskie, a szczegolnie te, ktore opatrzone sa zdjeciami. Wlasciwie to te zdjecia przyciagaja moj wzrok i to dzieki nim potrafie zainteresowac sie danym przepisem. Czasem jest tak, ze na podstawie fotek wyobrazam sobie sklad i smak danej potrawy. Czesto pod ich wplywem ide do kuchni i gotuje.
W przypadku dzisiejszego placka drozdrowego zaintrygowal mnie zielony kolor pora. To chyba trwajaca zima sprawila, ze zatesknilam za zielenia. We Francji juz pewnie wiosna puka do drzwi, w Polsce ciagle jeszcze lezy snieg. Pobieglam do sklepu po por, piekny i zielony i na przekor wszedobylskiej szarosci zagralam w zielone.
Drozdzowy placek z porem
skladniki:
250g maki
20g drozdzy
1 lyzeczka cukru
sol
150g boczku wedzonego
1 lyza oliwy
1 por
2 cebule
szczypta galki muszkatalowej i pieprzu cayenne
wykonanie:
Make przesiac do duzej miski. Zrobic wglebienie, wkruszyc drozdze, dodac sol i cukier. Wlac 160ml cieplej wody. Zagniesc gladkie ciasto, rozwalkowac na placek wielkosci blachy. Przelozyc na natluszczona blache, uformowac brzegi.
Boczek pokroic w cienkie paseczki i podsmazyc na patelni. Dodac do boczku posiekana w plastry cebule i por. Poddusic. Doprawic sola, pieprzem i galka muszkatalowa. Zestawic z ognia, przestudzic i wylozyc na ciasto.
Ciasto piec przez 25 minut w piearniku nagrzanym wczesniej do 200°C lub do 180°C z termoobiegiem.
Podawac zaraz po upieczeniu.
Smacznego.
Zrodlo "Sol i pieprz" styczeni 2010