Zaproszenie do Weekendowej Piekarni #96
Spotkała mnie przyjemność gospodarzenia w 96 edycji Weekendowej Piekarni. Długo zastanawiałam się jakie przepisy wybrać i biorąc pod uwagę, że zbliżają się Święta Bożego Narodzenia i pewnie nikt nie cierpi na nadmiar wolnego czasu zdecydowałam się na proste i szybkie wypieki. Pierwsza propozycja na bułeczki czekoladowo - chałwowe pochodzi z kolekcji Wypieki ze smakiem, natomiast drugą na bułeczki ziołowe z chrzanem znalazłam na blogu Liski. Obydwie są bardzo smaczne, ja piekłam je już wielokrotnie i ciągle do nich wracam. Jeśli tylko macie ochotę i odrobinę czasu zapraszam do wspólnego pieczenia.
Bułeczki czekoladowo - chałwowe
Porcja jest ogromna bo wychodzi 40 bułeczek ale z powodzeniem można zrobić z połowy porcji. Przetestowałam i wiem, że się udają:) Bułeczki smakują rewelacyjnie, ciasto jest mięciutkie a nadzienie z czekolady i chałwy po prostu rozpływa się w ustach.
Składniki na ciasto:
- 500 ml mleka
- 50 g świeżych drożdży
- 100 g cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 150 g masła
- kilogram mąki
Składniki na nadzienie:
- 75 g czekolady deserowej
- 150 g chałwy
- 75 g masła
- 2 łyżki cukru
- łyżka kakao
- jajko do glazury
Podgrzać mleko do temperatury 37 stopni, zalać nim rozkruszone w misce drożdże i mieszać, aż się rozpuszczą. Następnie dodać do nich sól, cukier, masło oraz mąkę i wyrobić gładkie ciasto. Pozostawić je do wyrośnięcia na 30 minut. Pokroić czekoladę i wymieszać ją ze startą chałwą, masłem, cukrem oraz kakao. Ułożyć ciasto na stolnicy oprószonej mąką, podzielić je na dwie części i rozwałkować na prostokoąty o wymiarach 30x40 cm. Rozprowadzić na nich nadzienie, niezbyt grubo bo wypłynie, po czym zrolować wzdłuż dłuższego boku. Pokroić rolady na 40 plastrów. Ułożyć je na blaszce i pozostawić do wyrośnięcia na 30 minut a w tym czasie podgrzać piekarnik do temperatury 250 stopni. Posmarować bułeczki roztrzepanym jajkiem i piec przez 8-10 minut.
Ziołowe bułeczki z chrzanem
W tym przepisie niektórzy mogą obawiać się chrzanu ale tak naprawdę jest on słabo wyczuwalny. Bułeczki są bardzo smaczne, ciasto przyjemnie się zagniata więc naprawdę zachęcam do ich upieczenia:)
Składniki:
- 20 g świeżych drożdży (lub 1,5 łyżeczki drożdży suszonych instant)
- 1 łyżeczka cukru
- 150 ml ciepłej wody
- 350 g mąki pszennej, dowolnej
- 60 g miękkiego białego sera
- 40 g miękkiego masła
- 1,5 łyżeczki chrzanu
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżka posiekanych świeżych ziół
Drożdże zasypać łyżeczką cukru, dodac 3 łyżki wody i odstawić na 10 minut. Kiedy "ruszą", dodać resztę wody i pozostałe składniki. Zagnieść ciasto - będzie gładkie i lśniące. Można to zrobić również mikserem, ugnatając ciasto hakiem ok. 5-6 minut. Z ciasta uformować kulę i przełożyć ją do miski. Przykryć folią i odstawić do wyrastania na 1-1,5 h. Ciasto podwoi objętość. Wyrośniete ciasto podzielić na 9 części i z każdej uformować okrągłą bułeczkę (ja dodatkowo na każdej bułeczce zrobiłam cienki pasek z ciasta, którego końce podwinęłam pod spód bułki). Ułożyć bułeczki na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na ok. 30-40 minut. Wyrośniete bułeczki posmarować wodą (ok. 1/4 szklanki) wymieszaną z cukrem pudrem (1/2 - 1 łyżeczka). Piekarnik nagrzać do 200 st C. Wstawić wyrośnięte bułeczki do gorącego piekarnika. Piec bułki ok. 16-20 minut.
Niech nam się upiecze:)
Pozdrawiam:)