Zapiekanka z kurczaka i cukini

Bardzo smaczna zapiekanka, na którą przepis znalazłam u Gani76. Cynamon z mięsem łączyłam już kilkakrotnie, więc nie bałam się takich smaków. Zresztą, prawie go nie czuć, za to dzięki niemu potrawa zyskuje piękny aromat. Troszkę pozmieniałam..pomidory dałam z puszki, oliwki oprócz czarnych, dorzuciłam też zielone, bo miałam akurat otwarte w lodówce, kolendrę dałam suszoną, nie świeżą, no i zrezygnowałam z soku z cytryny, bo nie miałam jej w domu, a do sklepu zwyczajnie nie chciało mi się iść. Ja jadłam zapiekankę samą, bez żadnych dodatków, bo wtedy jest ona daniem tłuszczowym dozwolonym na Montignacu (chociaż nie wiem w sumie jak z tymi oliwkami), mąż zajadał z kaszą jęczmienną. Na drugi dzień wymieszałam resztę z makaronem i też było smacznie. Polecam :)

Zapiekankę tą dodaję do akcji "Cukiniowy sierpień" oraz "Kurczak na 1000 sposobów".

Składniki:

- 500 g mięsa z piersi kurczaka lub indyka

- 2 cukinie

- 3 duże, dojrzałe pomidory (dałam puszkę pomidorów)

- 2 cebule

- szklanka czarnych oliwek (dałam garść oliwek czarnych i garść zielonych)

- 500 ml bulionu drobiowego (dałam mniej, ok. 300 ml)

- sok z jednej cytryny (pominęłam)

- po pół pęczka świeżej kolendry i pietruszki (dałam pół pęczka pietruszki i dwie łyżki suszonej kolendry)

- pół łyżeczki cynamonu

- 2 goździki

- sól, pieprz, oliwa z oliwek

Wykonanie:

Mięso umyć,  pokroić w kostkę i usmażyć na oliwie na złoty kolor. Gotowe zdjąć z patelni i następnie podsmażyć pokrojoną w grubą kostkę cukinie. Zdjąć cukinie, a na pozostałej oliwie podsmażyć posiekane cebule. Gdy zmiękną, dorzucić do nich pomidory (ja dałam z puszki, świeże pomidory należy sparzyć, obrać ze skórki i pokroić na mniejsze kawałki). Wszystko dusić razem przez chwilę, a następnie dolać bulion i dosypać przyprawy. Sos gotować przez kilka minut, aż częściowo odparuje. Następnie wlać go do naczynia do zapiekania. Na sos wyłożyć podsmażone wcześniej mięso, cukinie oraz oliwki. Naczynie nakryć folią aluminiową.  Zapiekać w piekarniku nagrzanym do 150 stopni przez około 40 minut. Smacznego :)