Zakwas na żur
Powoli ustalam wielkanocne menu i chyba już pora przygotować zakwas na żur. Chociaż nie jest to moja ulubiona zupa ani potrawa świąteczna to jednak wypada żeby w święta pojawił sie na stole. Tym bardziej, że chyba tylko ja nie jestem jego wielbicielką. Do zakwasu użyłam mąki żytniej z Młynów Gdańskich.
Skladniki:
- 7 kopiastych łyżek mąki żytniej
- 1-2 ząbki czosnku, obrane i lekko zgniecione nożem
- 1-2 liście laurowe, pogniecione
- 1-2 kulki ziela angielskiego
- kilka kulek czarnego pieprzu
- ok. 900ml wody źródlanej lub przegotowanej, letniej
-
łyżka majeranku (opcjonalnie)
Wodę wymieszać z mąką, na gładką masę, tak aby nie było grudek. Dodać resztę składników, przykryć ściereczką, zabezpieczyć gumką i odstawić w ciepłe miejsce.Raz na dzień lub dwa dokładnie wymieszać.
Smacznego:)