Wyznanie miłosne
kocham Cię dziecko moje! kocham cię 24 godziny na dobę! nawet gdybyś tego nie powiedziała to i tak bym cię kochała, ale teraz to puchnę nie tylko z miłości, ale i z dumy! dla tych, którzy umierają z ciekawości obwieszczam, że moje dziecko powiedziało po prostu, że chciałoby, żeby na obiad była kasza, więc czemu nie :)
faszerowana papryka to klasyk w kuchni, jednak o dziwo rzadko kiedy spotykam się z wykorzystaniem do tego celu kaszy. a ja je zdecydowanie polecam. na blogu znajdziecie paprykę faszerowaną kaszą gryczaną. a dla tych, których kasza gryzie w zęby znajdą się przepisy z ryżem: i z tuńczykiem i z karkówką i boczkiem.
papryka faszerowana kaszą jęczmienną z mięsem
- biała papryka (ok. 8 szt.),
- 30 dkg mięsa mielonego,
- 30 dkg ugotowanej drobnej kaszy jęczmiennej,
- duży pęczek lubczyku,
- mała cebula,
- sól, pieprz
z papryk odciąć góry. lubczyk i cebulę drobno posiekać, dodać do mięsa i kaszy, przyprawić solą i pieprzem i bardzo dobrze wymieszać. nadziać ściśle papryki* i umieścić je w naczyniu do pieczenia. piec w 180 st. C przez 40-60 minut.
*jeśli papryki były duże i może być za mało nadzienia, to można posiekać odcięte góry papryk i wymieszać je z nadzieniem. można posiekaną paprykę dać na dno naczynia, w którym będziemy piec papryki nadziane i po upieczeniu zmiksować razem z sosem, który puszczą w trakcie pieczenia.