Wyśniony śledzik w sosie z marynowanych śliwek z cebulą
Śliweczki genialne - od Eterno
Nie mogłam zdecydować się, co zaproponować w ostatniej konkurencji Wyborów kulinarnego bloga roku w temacie sylwestrowym. Według mnie na takich imprezach sprawdzają się głównie małe przekąski na zimno (krakersy z pastami, koreczki, paluchy, sałatki itp.), ale fajnie jak jest chociaż jedna potrawa na ciepło (w końcu to cała noc!) - np. chilli con carne, jakiś bulion, pizza lub zapiekanka. Pewnego dnia nad ranem przyśnił mi się ten śledzik (!). Zaryzykowałam i nie żałuję. Podany z marynowaną śliwką i ostrymi krakersami z dodatkiem sera pleśniowego. Myślę, że przepis przyda się również na święta, bo podejrzewam, że nie jestem jedyną amatorką tej rybki. "Śledzie na różne sposoby" - napisać taką książkę to by było coś!
Śledzie uwielbiam. Nie wszystkie, ale chyba w większości możliwych form. Lubicie? Jakie są Wasze śledziowe perełki?
Najlepiej zrobić go dwa dni przed podaniem...
Śledziki w sosie z marynowanych śliwek z cebulą i gałką muszkatołową
(podane z marynowanymi śliwkami i kminkowymi krakersami)
Składniki na jeden większy słoik:
Matiasy wymoczyć w zimnej wodzie przez około 40 minut. Cebulkę pokroić w piórka. Podusić na oleju z zielem angielskim. Pod koniec duszenia dodać trochę cukru. Śliwki wyjąć z zalewy i zmiksować. Dodać gałkę muszkatołową, cynamon, pieprz i odrobinę octu, najlepiej winnego. Wymieszać z cebulą. Po ostudzeniu pokrojone śledzie przekładać gotowym sosem. Zamknąć w słoiku, zostawić w lodówce na 1-2 dni, żeby przeszły smakami. Podawać z marynowanymi śliwkami i krakersami (może być też pieczywo). Na przykład takimi jak poniżej.
Ostre krakersy z dodatkiem sera pleśniowego i kminku
Składniki:
Jajka zmiksować z serem i masłem. Dodać resztę składników i zagnieść ciasto. W razie potrzeby dodać mąki. Ciasto włożyć do lodówki najlepiej na kilka godzin lub na pół godziny do zamrażarki. Z dość cienko rozwałkowanego ciasta wykrawać foremką lub kieliszkiem małe ciasteczko-krakersy. Można je również pokroić na paluszki lub uformować cienkie ręcznie. Piec do delikatnego przyrumienienia przez ok. 10-15 minut (w zależności od grubości krakersów) w temperaturze 190 stopni.
Śledzie uwielbiam. Nie wszystkie, ale chyba w większości możliwych form. Lubicie? Jakie są Wasze śledziowe perełki?
Najlepiej zrobić go dwa dni przed podaniem...
Śledziki w sosie z marynowanych śliwek z cebulą i gałką muszkatołową
(podane z marynowanymi śliwkami i kminkowymi krakersami)
Składniki na jeden większy słoik:
- 2-3 matiasy śledziowe
- 2 słoiki śliwek marynowanych
- 1 duża cebula
- olej do duszenia cebuli
- 1 łyżeczka octu winnego lub zwykłego
- 1/2 łyżeczki gałki (można dodać więcej również innych korzennych przypraw)
- szczypta cynamonu
- szczypta pieprzu
- 2-4 ziarna ziela angielskiego
- 1 łyżeczka cukru
Matiasy wymoczyć w zimnej wodzie przez około 40 minut. Cebulkę pokroić w piórka. Podusić na oleju z zielem angielskim. Pod koniec duszenia dodać trochę cukru. Śliwki wyjąć z zalewy i zmiksować. Dodać gałkę muszkatołową, cynamon, pieprz i odrobinę octu, najlepiej winnego. Wymieszać z cebulą. Po ostudzeniu pokrojone śledzie przekładać gotowym sosem. Zamknąć w słoiku, zostawić w lodówce na 1-2 dni, żeby przeszły smakami. Podawać z marynowanymi śliwkami i krakersami (może być też pieczywo). Na przykład takimi jak poniżej.
Ostre krakersy z dodatkiem sera pleśniowego i kminku
Składniki:
- 100 g masła
- 200 g mąki pszennej (dałam chyba nawet więcej, żeby ciasto dało się wałkować)
- kawałek kremowego sera pleśniowego
- 1 żółtko
- 1 jajko
- szczypta cukru pudru
- szczypta soli
- kilak szczypt słodkiej papryki
- szczypta suszonego tymianku
Jajka zmiksować z serem i masłem. Dodać resztę składników i zagnieść ciasto. W razie potrzeby dodać mąki. Ciasto włożyć do lodówki najlepiej na kilka godzin lub na pół godziny do zamrażarki. Z dość cienko rozwałkowanego ciasta wykrawać foremką lub kieliszkiem małe ciasteczko-krakersy. Można je również pokroić na paluszki lub uformować cienkie ręcznie. Piec do delikatnego przyrumienienia przez ok. 10-15 minut (w zależności od grubości krakersów) w temperaturze 190 stopni.