Wołowina z rozmarynem i śliwkami pieczona w piekarniku
Ten przepis powstał do najnowszego magazynu "Na fali smaku" i już nie mogłam sie doczekać kiedy się nim podzielę. Kruche mięso, słodko pikantny smak każdego kawałeczka wołowiny skąpany w ziołowo-śliwkowym sosie... bajka! M. wyjadał kosteczka po kosteczce już podczas pieczenia, otwierając co chwilę piekarnik - tak, tak, to danie robiło się samo... w piekarniku :)
Składniki:
Smacznego ;)
Składniki:
- około 1,5 kg mięsa wołowego gulaszowego
- 4-5 łyżek oleju ryżowego
- około 10-12 śliwek - renklod, węgierek
- 100 ml becherowki lub innego ziołowego alkoholu
- 3-4 łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu
- 7-8 dużych gałązek rozmarynu
- 2 l zimnej wody
- sól do smaku
- mięso umyć, osuszyć, pozbawić ewentualnych błon lub tłuszczu, pokroić w równą kostkę
- rozgrzać olej, dokładnie obsmażyć z obu stron
- przełożyć do żaroodpornego naczynia i jeszcze gorące polać becherowką
- śliwki umyć, przekroić na pół, poukładać pomiędzy mięsem
- rozmaryn opłukać i tak samo jak śliwki porozkładać pomiędzy kawałkami wołowiny
- całość obficie posypać pieprzem, zalać wodą, przykry i wstawić do nagrzanego piekarnika do 160 stopni (termoobieg) lub 180 stopni opcja góra-dół i piec około 1,5-2 godzin
- po około godzinie zajrzeć, czy nie należy uzupełnić wody, mięso musi być cały czas przykryte
- po zalecanym czasie pieczenia, wołowina powinna być już idealnie krucha, należy dopiero teraz całość posolić najlepiej solą morską
- podawać w towarzystwie kaszy gryczanej i sezonowych warzyw
Smacznego ;)