Wedges z parmezanem i szynką

  Czas rozpocząć Ziemniaczany Sezon. My rzadko jadamy ziemniaki, a kiedy mamy na nie chęć wtedy lubię przygotować z nich coś innego niż zwykłe gotowane czy odsmażone ziemniaczki do obiadu (w wersji odsmażonej są bardziej lubiane przez moich Chłopaków). Taką potrawą jest właśnie ta, którą wyszukałam na blogu Cudawianki. Spodobały mi się te pieczone ziemniaczki z przyprawami i bekonem (jak to jest w oryginale, a który ja zastąpiłam szynką). Zrobiłam je na obiad. Bardzo nam smakowały, szczególnie mojemu Ukochanemu.

Zdjęcia niestety nie są zbyt ładne, za co przepraszam, jednak zapewniam, że ziemniaczki były pyszne. :)

Składniki dla 3 osób:

*8-9 większych ziemniaków

*3 plastry bekonu (zastąpiłam szynką)

*2 łyżeczki mąki ziemniaczanej

*parmezan

*przyprawy: tymianek, pieprz cayenne, słodka papryka

Wykonanie:

Ziemniaki ugotować w osolonej wodzie ale dente. Pokroic w mniejsze łódeczki.
Bekon przesmażyć na patelni na rumiano. Pociąć drobno.
Mąkę zmieszać z przyprawami w miseczce. Przyprawy sypać na oko, ale nie za dużo. Połączyć z przygotowanym bekonem. Wymieszac.
Ziemniaki ułożyć na blaszce do pieczenia. Polać odrobiną oliwy. Wymieszać dokladnie. Posypać mąka z przyprawami i bekonem.
Parmezan zetrzeć na drobnych oczkach tarki i posypac na ziemniaki.
Zapiekac w 200 stopniach przez pół godziny, na złoto (u mnie tylko lekko złote)
Smacznego :)