Wątroba cielęca w sosie z białego wina
Wątroba cielęca nie jest zapewne najpopularniejszym produktem w naszych sklepach. Teraz półki opanowała ta drobiowa, zastępując wątrobę wieprzową- żylastą zmorę czasów mojego dzieciństwa.
Wątroba cielęca jest delikatna, należy smażyć ją delikatnie, w formie „podeszwy” żadne mięso nie smakuje dobrze.
Do mojej dobrałam sos na bazie białego wina, czosnku i pietruszki, zwykle podawany do owoców morza, w tym zestawieniu też świetnie się odnajduje. Tak podaną wątróbkę jedliśmy kiedyś w Portugalii i muszę przyznać, że jest to jedno z (wielu!) kulinarnych odkryć, jakie stamtąd przywieźliśmy.
Wątroba cielęca w sosie z białego wina Składniki- wątroba cielęca - 300 g
- białe wino - 1 szklaka, wytrawne
- szalotka - 2 szt
- natka pietruszki - 5 łyżek, posiekana
- sól, pieprz - do smaku
- mąka pszenna - 1 łyżka
- oliwa - 1 łyżka
- masło - 1 łyżka
- czoasnek - 1 ząbek
Wątrobę pokrój na plastry o grubości ok. 1,5 cm. Oprósz mąką, usmaż na rozgrzanej razem oliwie i maśle. Dopraw solą i świeżo mielonym pieprzem. Ostaw.
Na patelni zeszklij drobno posiekaną szalotkę i czosnek. Wlej wino i gotuj kilka minut, aż część płynu odparuje. Dopraw solą i pieprzem, dorzuć natkę pietruszki. Sosem polej usmażoną wątróbkę. Podawaj z bagietką.