Walentynkowe placuszki- serduszka
W tym przepisie choć bardziej o zabawę formą, niż samo danie- bo to tylko poczciwe pankejksy, błyskawiczne placuszki idealne na (walentynkowe) śniadanie.
Do ich usmażenia użyłam foremki do sadzonych jajek w kształcie serduszka, możecie jednak posłużyć się także większą foremką do wykrawania ciasteczek (nasmarujcie tylko wewnętrzną stronę odrobiną oleju, aby zapobiec przywieraniu ciasta).
Jeśli chcecie uzyskać jeszcze bardziej romantyczny efekt, możecie do ciasta dodać odrobinę czerwonego barwnika spożywczego i smażyć różowe placuszki.
Literki ułożone na wierzchu pankejksów to cukrowe posypki do ozdabiania ciasteczek.
Składniki- mąka pszenna - 1 szklanka
- mleko - 1 szklanka
- proszek do pieczenia - 1 łyżeczka
- sól - 1/4 łyżeczki
- naturalna esencja waniliowa - 1/4 łyżeczki
- jajko - 1 szt
- olej - 2 łyżki
- cukier - 2 łyżki
W misce połącz wszystkie mokre składniki: mleko, jajko, olej i esencję. Dodaj suche- mąkę, sól, proszek do pieczenia oraz cukier. Dokładnie wymieszaj (najwygodniej zrobić to trzepaczką- rózgą). Odstaw na 10 minut.
Placuszki smaż na rozgrzanej teflonowej patelni, bez tłuszczu. Jeśli takiej nie masz, wlej na patelnię łyżkę oleju, a gdy się rozgrzeje, wytrzyj nadmiar ręcznikiem papierowym. Wlewaj do foremki-serduszka, smaż na małym ogniu, delikatnie wyjmij i przełóż na drugą stronę.
Podawaj od razu po usmażeniu z syropem klonowym lub nutellą :)