Vindaloo
U nas znów curry. I nie jest to nudne. ;-)
Vindaloo
2 cebule
4 ząbki czosnku
2 papryczki chilli
kawałek świeżego imbiru
świeże zioła, np. oregano
puszka pomidorów np. Valfrutta
olej warzywny
kawałek masła
1 kg wołowiny l. indyka l. jagnięciny
sos vindaloo*
sól morska
pieprz
6 łyżek balsamico
1 łyżka miodu
200 g jogurtu naturalnego
cytryna
sos vindaloo:
2 ząbki czosnku
kawałek świeżego imbiru
4 suszone papryczki chilli
łyżeczka kurkumy
1/2 łyżeczki morskiej soli
3 łyżki oleju arachidowego
2 łyżki przecieru pomidorowego, np. Valfrutta
2 świeże czerwone papryczki chilli
świeże zioła, np. oregano
do uprażenia: łyżeczka ziaren czarnego pieprzu, 4 goździki, 2 łyżeczki nasion kolendry, 2 łyżeczki nasion kopru włoskiego, 1 łyżeczka nasion kozieradki
---------------------------------------------------------------
Przyprawy po uprażeniu na suchej patelni miażdżę w moździerzu po czym mieszam je z resztą składników sosu i miksuję.
W wysokiej, dużej patelni rozgrzewam olej i masło i podsmażam posiekane cebule, zmiażdzony czosnek, papryczki i imbir pokrojone w plasterki oraz posiekane zioła. Duszę przez ok. 10 minut.
Dodaję mięso pokrojone na drobne kawałki oraz sos vindaloo i pomidory. Wsypuję sól i pieprz, wlewam ok. 400 ml wody, ocet balsamiczny, dodaję miód. Doprowadzam do wrzenia i duszę pod przykryciem przez ok. 45 minut.
Podaję z ryżem oraz z jogurtem naturalnym. Posypuję świeżymi ziołami.
*źródło - pyszna książka Jamiego Oliviera "Każdy może gotować"