Udziwniona kawa i winne pytania

Udziwniona kawa i winne pytania

Czasami słowa po prostu płyną same z siebie. Palce w stałym rytmie wystukują litery na klawiaturze, które układają się w zgrabne zdania. A później okazuje się, że te zdania tworzą całe spójne akapity, które czyta się z przyjemnością i bez zgrzytów.
Czasem można godzinami siedzieć wpatrując się w klawiaturę - i nic. Palce nie biegają radośnie, ale smętnie zwisają nad klawiszami, niegotowe dotknąć żądnego z nich. I choć staram się je zmusić całą siłą woli, one nie chcą mnie słuchać. Bo jak cokolwiek napisać, skoro w głowie pustka?
Też tak czasem macie? Że przygotowując wpis na bloga po prostu gapicie się w monitor lub za oknem szukacie natchnienia (co, biorąc pod uwagę wszechobecne ciemności, nie jest aktualnie najlepszym rozwiązaniem, o ile nie chcecie zobaczyć podejrzanego obłoczka pary na okiennej szybie)? Nie dzieje się nic, czym warto byłoby się podzielić, a nawet jeśli, to nie macie pojęcia, jak o tym napisać? Bo ja miewam takie dni. I choć bardzo chcę - po prostu mi nie idzie. Wtedy najlepiej napisać tylko dwa słowa o pysznym cieście lub ciasteczkach - słowa przyjdą następnym razem. Niewymuszone, lekkie i interesujące. Przynajmniej taką mam nadzieję.
Na blogu Kuchnia Pani Wiosny znalazłam ostatnio przepis na kawę z żółtkiem. Zafascynowało mnie to połączenie - kogel-mogel lubię bardzo (choć chyba nie powinnam się do tego przyznawać), kawa też ma stałe miejsce w moim jadłospisie, więc postanowiłam czym prędzej ten wynalazek wypróbować. I choć teraz już wiem, że fanką nie zostanę, mimo wszystko polecam spróbować, jeśli lubicie udziwniane kawy - z pianką, syropami smakowymi i tak dalej. Pianka żółtkowa jest słodka i delikatna, nieźle współgra z ciemną, aromatyczną kawą. Mi brakuje w tym zestawieniu jakiegoś pazurka - może odrobina cynamonu lub gałki muszkatołowej? Pewnie spróbuję, bo mimo wszystko to interesujące połączenie.
Kawa z żółtkiem
Zdjęcie - Udziwniona kawa i winne pytania - Przepisy kulinarne ze zdjęciami
Składniki: (na 1 porcję)

  • 150 ml ulubionej, gorącej kawy
  • 1 żółtko
  • 1 łyżeczka cukru pudru


Kawę wlać do kubka lub szklanki. Żółtko ubić z cukrem na puszystą, jasną masę. Delikatnie przelać na wierzch kawy, podawać zaraz po przygotowaniu.
Smacznego!
Powoli (bardzo powoli) zaczynam myśleć o prezentach świątecznych. Dla C. już znalazłam coś odpowiedniego, jednak żeby nie było za łatwo, dostałam też świąteczną listę życzeń. Mianowicie mój Duńczyk chciałby dostać książkę o winach... Ponieważ w tej kwestii jestem absolutnym ignorantem - nie mam o nich seledynowego pojęcia - liczę na Wasze wsparcie. Znacie cenionych smakoszy, którzy wydali własne książki? Znacie dobrą literaturę, bo sami się interesujecie? Proszę o instrukcje i porady - będę dozgonnie wdzięczna.

Kategorie przepisów