Udka kurczaka z miętą
Prosty do zrobienia, lecz niebanalny sposób na kurczęce udka: marynata z mięty i miodu nadaje im niepowtarzalnego smaku, a lekki jogurtowy sos z nutą limonki doskonale do niego pasuje. Jako dodatek można podać ryż, indyjskie chlebki chapati lub naan. Polecam :)
UDKA KURCZAKA Z MIĘTĄ
(4 porcje)
8 udek kurczaka (bez podudzi, czyli „pałek”) albo 4 udka i 4 podudzia),
2 łyżki drobno posiekanych listków mięty,
2 łyżki płynnego miodu,
2-3 łyżki soku z limonki,
sól i pieprz
sos:
250g jogurtu greckiego (u mnie grecki light),
1 łyżka posiekanej mięty,
1 łyżeczka skórki startej z limonki,
odrobina soli i pieprzu do smaku
Miód wymieszać w misce z miętą, sokiem z limonki, szczyptą soli i pieprzu. Kurczaka umyć, osuszyć i wymieszać z marynatą. Odstawić do lodówki na kilka godzin lub nawet na całą noc.
Zamarynowane mięso umieścić w żaroodpornym naczyniu. Piec przez 45-50 minut w 180 stopniach, od czasu do czasu polewając wytworzonymi sokami i smarując pozostałościami marynaty. Kurczak powinien być miękki, a skórka zarumieniona.
W tym czasie przygotować sos, mieszając w miseczce wszystkie składniki.
Upieczonego kurczaka podawać z sosem.
(inspirowane przepisem z książki „Kuchnia dietetyczna” z moimi zmianami)