Tronchetto di Natale /wigilijna gałąź/

Tronchetto di Natale /wigilijna gałąź/

Zdjęcie - Tronchetto di Natale /wigilijna gałąź/ - Przepisy kulinarne ze zdjęciami Włoskie świąteczne ciasto nadziewane białą czekoladą z czekoladową „korą”

Święta zawsze wywołują we mnie wyjątkowe ciepło – to ten czas, kiedy kuchnia staje się najważniejszym miejscem w domu. Pachnie masłem, wanilią, czekoladą i czymś jeszcze… czymś, co trudno nazwać, ale wszyscy znamy ten zapach, gdy przygotowujemy coś z sercem.

 

Kilka lat temu miałam okazję zjeść podobne ciasto – jasne, miękkie, z kawałkami białej czekolady,a z wierzchu polane ciemną polewą, która wyglądała jak zimowa, popękana kora drzewa.

 

Tak bardzo zapadło mi w pamięć, że obiecałam sobie odtworzyć ten smak w domowej wersji.

 

Dziś mogę powiedzieć – udało się.To proste, swojskie ciasto, ale z efektem, który zachwyca. Pieczone w keksówce, z odciętymi

 

końcami ułożonymi jak mała gałązka – wygląda jak świąteczny „kłodzik”, a smakuje jeszcze lepiej. Biała czekolada w środku delikatnie się topi, łącząc się z wanilią i masłem, a z wierzchu wszystko spaja głęboki smak ciemnej czekolady.

To przepis, który idealnie wpisuje się w domowe święta – bez pośpiechu, bez udziwnień, za to z dużą porcją ciepła. Mam nadzieję, że zagości na Waszym świątecznym stole i przyniesie dokładnie to, co w pieczeniu najpiękniejsze: radość, zapachy i wspólne chwile.


Zdjęcie - Tronchetto di Natale /wigilijna gałąź/ - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Składniki na Tronchetto di Natale:

( forma keksowa 35–38 cm)

Na jasne ciasto:

  • 280 g miękkiego masła
  • 250 g cukru
  • 5 jajek
  • 380 g mąki pszennej tortowej
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • ¾ łyżeczki sody
  • 160 ml mleka lub maślanki
  • 1,5 łyżeczki ekstraktu waniliowego
  • szczypta soli

Do środka:

  • 250 g białej czekolady pokrojonej w większe kawałki
  • 1–2 łyżki mąki do obtoczenia czekolady

Polewa – domowa „kora”:

  • 200 g gorzkiej lub deserowej czekolady
  • 120 ml śmietanki 30%
  • 1 łyżka masła

 

Jak przygotować Tronchetto di Natale?

1. Przygotowanie ciasta

Zaczynamy od tego, co w świątecznej kuchni najprzyjemniejsze — ucierania masła z cukrem.

Masło powinno być miękkie, żeby ładnie się napowietrzyło.

Ucieramy, aż zrobi się jasne i puszyste.

Następnie, jedno po drugim, dodajemy jajka. Za każdym razem mieszamy, aż masa stanie się gładka.


W osobnej misce łączymy mąkę, proszek, sodę i szczyptę soli — taka prosta baza, która sprawia, że ciasto wyrasta równomiernie.

Teraz łączymy obie miski: wsypujemy część suchych składników, wlewamy trochę mleka, potem znowu suche, znowu mleko.

Bez pośpiechu, aż wszystko pięknie się połączy.

Na końcu dodajemy wanilię — jej zapach od razu robi klimat świąt.

A teraz najprzyjemniejsze: białą czekoladę kroimy w duże kawałki, obtaczamy w odrobinie mąki i delikatnie dodajemy do ciasta.

Dzięki temu kawałki ładnie się w środku „zawieszą”.

2. Pieczenie

Formę 35–38 cm wykładamy papierem do pieczenia.

Przekładamy ciasto, wyrównujemy wierzch.

Piekarnik nastawiamy na 170°C, góra–dół.
Ciasto pieczemy około 65 minut, w zależności od piekarnika.

Najlepiej sprawdzać patyczkiem — ale wkłuwamy tam, gdzie nie ma czekolady.

Po upieczeniu odstawiamy ciasto, żeby chwilę odpoczęło.

Ten zapach w kuchni… sam robi święta.

3. Formowanie „pnia” i gałązki

To właśnie ten krok dodaje całemu wypiekowi uroku.

Kiedy ciasto całkowicie wystygnie:

  • odcinamy 2–4 cm z obu końców,
  • przykładamy je z boku głównego ciasta, tworząc boczną gałąź.

To takie proste, a efekt zupełnie inny — ciasto wygląda jak mały zimowy pieniek.

4. Czekoladowa polewa „kora”

W rondelku podgrzewamy śmietankę.

Gdy jest gorąca, dodajemy do niej połamaną czekoladę i masło.

Mieszamy, aż powstanie gładka, lśniąca polewa.

Odstawiamy ją na kilka minut — powinna lekko zgęstnieć, żeby dobrze trzymała się ciasta.

Teraz polewamy całe ciasto razem z gałązką.

A potem najważniejszy detal:
widelcem robimy delikatne, nieregularne kreski, żeby przypominały pęknięcia zimowej kory.

Na koniec można oprószyć odrobiną cukru pudru — jakby spadł lekki śnieg.

 

To ciasto naprawdę zyskuje, gdy postoi kilka godzin — biała czekolada w środku mięknie i pięknie łączy się z waniliowym ciastem.

Najlepiej zrobić je wieczorem, a podać następnego dnia.

Przechowywać można pod przykryciem nawet 3–4 dni — ale uprzedzam, rzadko dotrwa do tego czasu.

Zdjęcie - Tronchetto di Natale /wigilijna gałąź/ - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

To właśnie takie przepisy tworzą domową świąteczną atmosferę — proste, pachnące i podane z sercem. Mam nadzieję, że to ciasto stanie się częścią Waszych grudniowych tradycji i przyniesie Wam tyle samo radości, ile przyniosło u mnie.

Zdjęcie - Tronchetto di Natale /wigilijna gałąź/ - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Kategorie przepisów