Tortilla z grillowanym kurczakiem i pastą z suszonych pomidorów
Zdecydowanie znudziły mi się kanapki do pracy. Co dzień to samo, nuda. Dlatego ostatnio kombinujemy, co by tu urozmaicić. Robimy sałatki, wytrawne muffinki albo tortille jak dzisiaj.
Domowe tortille
Tortille:
Mieszamy mąkę, sól i proszek do pieczenia, dodajemy mleko i oliwę i
zagniatamy elastyczne ciasto. W tym momencie można dodać zioła do ciasta
ale nie za dużo bo będą się przypalać. Możliwe że trzeba będzie trochę
podsypać mąki lub dodać odrobinę mleka, wszystko zależy od wilgotności i
typu mąki. Uformowaną kulkę zostawiamy na pół godzinki pod ściereczką.
Następnie dzielimy ciasto na osiem równych części, dajemy chwilkę
odpocząć i wałkujemy cieniuteńko placki. Smażymy na suchej, mocno
rozgrzanej patelni po dosłownie minutkę, aż pojawią się brązowiutkie
plamki. Tortille przykrywamy wilgotną ściereczką.
Nadzienie:
składniki pasty mieszamy ze sobą na jednolita masę, rozsmarowujemy po tortillach. Na wierzchu układamy porwana sałatę i kurczaka podzielonego wzdłuż włókien. Ścisło zawijamy. pakujemy w folie aluminiową i zabieramy do pracy lub szkoły wzbudzając zazdrość współbiesiadników.
Domowe tortille
- 250g mąki pszennej
- 150-160ml mocno ciepłego mleka
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka oliwy
- 0,5 łyżeczki soli
- można dodać zioła
- 2 serki śmietankowe np.Almette
- świeża bazylia
- 10 suszonych pomidorów drobno pokrojonych
- 1 łyżka posiekanych kaparów
- pieprz do smaku, sól raczej nie, bo pomidory są słone
- pierś kurczaka grillowana w sosie słodkim chilli
- mix sałat
Tortille:
Mieszamy mąkę, sól i proszek do pieczenia, dodajemy mleko i oliwę i
zagniatamy elastyczne ciasto. W tym momencie można dodać zioła do ciasta
ale nie za dużo bo będą się przypalać. Możliwe że trzeba będzie trochę
podsypać mąki lub dodać odrobinę mleka, wszystko zależy od wilgotności i
typu mąki. Uformowaną kulkę zostawiamy na pół godzinki pod ściereczką.
Następnie dzielimy ciasto na osiem równych części, dajemy chwilkę
odpocząć i wałkujemy cieniuteńko placki. Smażymy na suchej, mocno
rozgrzanej patelni po dosłownie minutkę, aż pojawią się brązowiutkie
plamki. Tortille przykrywamy wilgotną ściereczką.
Nadzienie:
składniki pasty mieszamy ze sobą na jednolita masę, rozsmarowujemy po tortillach. Na wierzchu układamy porwana sałatę i kurczaka podzielonego wzdłuż włókien. Ścisło zawijamy. pakujemy w folie aluminiową i zabieramy do pracy lub szkoły wzbudzając zazdrość współbiesiadników.
