Tort MOTYL

Tort MOTYL

Pomysł na ten tort zaczerpnęłam z Wielkiego Żarcia, autorką jest MONALODZ.

Tort jest bardzo prosty w wykonaniu i można wykonywać wiele kombinacji, można puścić wodze wyobraźni i dowolnie dekorować :)

Wykorzystałam swoje przepisy na biszkopt i krem.

Najpierw pieczemy zwyczajny biszkopt.

Krem:

1 budyń śmietankowy

2 żółtka

0,5 l mleka

kostka masła

tabliczka gorzkiej czekolady

sok malinowy

cukier puder do smaku

 

Żółtka i budyń rozmieszaj w zimnym mleku, zagotuj do zgęstnienia. Garnek nakryj pokrywką, żeby na budyniu nie zrobiła się nieapetyczna "skórka". Zostaw do ostygnięcia.

Przy tym kremie ważne jest, żeby składniki miały tę samą temperaturę - pokojową - inaczej krem się zwarzy. Masło do ubijania trzeba więc wcześniej wyjąć z lodówki.

Najpierw utrzyj masło na biały puch, potem dodawaj po łyżce masy budyniowej.

Krem podziel na 2 części.

Czekoladę roztop na parze, przestudź, zmiksuj z jedną częścią kremu.

Drugą część zmiksuj z sokiem malinowym, dodając cukier puder w ilości, która Ci odpowiada.

Jeżeli krem jest rzadki, przed dekorowaniem tortu włóż go na 10 minut do zamrażarki.

 

Biszkopt przekrój na pół, a potem połówki ułóż "plecami" do siebie:

Połówki przekrój na pół, nasącz, przełóż kremem, następnie nałóż wierzch, dowolnie udekoruj.

Brzuszek motyla zrób z połowy banana, pokropionej sokiem z cytryny.

Czułki motyla zrobiłam z goździków.

Kategorie przepisów