Tort czekoladowy na 5 urodziny
Czas tak szybko leci, że ani się obejrzałam jak nadeszła kolejna rocznica założenia bloga. W tym roku to już piąta. Chyba sama do końca w to nie wierzę, wydaje mi się, jakby to było wczoraj chociaż patrząc na to czego się nauczyłam, ile dowiedziałam, w czym uczestniczyłam i ile ciekawych znajomości zawarłam ….musiało chyba minąć te 5 lat.
Dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają, czytają moje przepisy, gotują i chwalą bądź też krytykują. Już kiedyś pisałam, że bloga założyłam dla siebie ale gdyby nie Ci, którzy tu zaglądają, pewnie już dawno straciłabym motywację.
Wszystkich moich dzisiejszych gości zapraszam na kawałek tortu. Dzisiaj będzie dzień rozpusty ponieważ masa w torcie jest całkowicie maślana.Wiem, że nie wszyscy ją lubią ale ostatnio ciągle ubijałam śmietanę lub serek mascarpone więc chciałam powrotu do tego co znałam jako pierwsze. Tort wyszedł bardzo dobry ale…dopiero na drugi dzień. Pierwszego dnia, gdy go serwowałam, niestety popełniłam błąd i wyjęłam go tylko godzinę przed podaniem. Po nocy spędzonej w lodówce zdążyła odtajać tylko wierzchnia warstwa natomiast w środku nadal było masło, czekoladowe masło. Natomiast na drugi dzień wyjęłam go 3 godziny wcześniej i to był ten smak, o który mi chodziło. Mocno czekoladowy z lekką nutą alkoholu i chrupiącymi płatkami migdałów jest tort, który sobie wymyśliłam, na który Was dziś zapraszam i którym dziękuję Wam za 5 lat.
Pomysł własny
Składniki na biszkopt:
- 6 jajek
- 6 łyżek cukru
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki kakao
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Białka ubić na sztywno pod koniec dodając cukier, dodać żółtka, wymieszać. Przesiać mąki z proszkiem i kakao. Wymieszać i przełożyć do wysmarowanej i wyłożonej papierem tortownicy o śr. 21 cm. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Piec ok. 30 min. Po wystudzeniu przekroić na 3 części.
Składniki na nasącz:
- 3/4 szklanki wody
- 1/4 szklanki alkoholu (użyłam smorodinówki)
Wymieszać składniki nasączu.
Składniki na masę:
- 300 g masła
- 2 żółtka
- 200 g gorzkiej czekolady
- cukier do smaku
Masło utrzeć z cukrem na parze, dodać żółtka i ucierać aż będzie białe i puszyste. Dodać rozpuszczoną wcześniej czekoladę i dokładnie wymieszać.
Dodatkowo:
- mały słoik dżemu (użyłam porzeczkowego)
- 100 g płatków migdałów
Pierwszy blat ułożyć na tortownicy i nasączyć 1/3 płynu. Wyłożyć 3-4 łyżki dżemu, rozsmarować i przykryć 1/3 masy czekoladowej. Ułożyć drugi blat i postąpić tak samo. Przykryć trzecim blatem, nasączyć i przykryć cienką warstwą kremu. Posmarować również boki. Wierzch i boki posypać uprażonymi wcześniej płatkami migdałowymi.
Smacznego:)