Tom Kha Kai- kurczak w zielonym curry
Tak jak obiecałam, przy wpisie na roladki z papieru ryżowego z sałatką krewetkową, dziś podaję przepis na kurczaka w zielonym curry z mlekiem kokosowym a’la Tom Kha Kai. Jeśli ktoś nie lubi orientalnej nuty (jak mój Syn) to zje bez smaku, ale jak mleczko kokosowe i curry są na jego top liście (jak u mojej Córki) to zje podwójną porcję. Ja byłam zachwycona! Polecam!
Składniki (dla 4 osób):
2 piersi z kurczaka
1 łyżeczka trawy cytrynowej w proszku
2 cm kawałek imbiru
kawałek skórki z limonki
1 puszka 400ml mleczka kokosowego
3 łyżki pasty zielonego curry
3 łyżki sosu rybnego
1 łyżka brązowego cukru
sok z cytryny
25g grzybków Mun
natka pietruszki
woda
ryż lub makaron ryżowy
sól
Przygotowanie:
Do 1 litra wody wsypujemy trawę cytrynową i dodajemy kawałek imbiru (obrany i pokrojony w plastry) oraz limonkę. Wkładamy do zalewy piersi z kurczaka i gotujemy ok. 25-30 minut.
Grzybki Mun wrzucamy do zimnej wody na ok. 20 minut. Po tym czasie odcinamy twarde kawałki, a resztę kroimy na paseczki.
Po upływie wyznaczonego czasu wyjmujemy mięso i do wody dodajemy grzybki Mun, mleczko kokosowe, pastę curry i sos rybny. Doprawiamy do smaku sokiem z cytryny i cukrem brązowym.
Ryż gotujemy wg wskazówek na opakowaniu (może to być ryż zwykły, jaśminowy lub brązowy – u mnie mix)
Mięso kroimy w kostkę i dodajemy do zupy. Gotujemy 5 minut.
Podajemy z ryżem posypane natką pietruszki.
Smacznego!
Przepis powstał na bazie przepisu z gazetki sklepu Biedronka