To lubia male dziewczynki :)
Witam sie ze wszystkimi w Nowym Roku. Choc juz niebawem polowa stycznia to jest moj pierwszy wpis. Zaganiana jestem ostatnio i pochlonieta "domowymi" sprawami. Ostatnio nie przygotowalam nawet nic wartego uwagi, nie znaczy to jednak, ze nie mam zadnego nowego przepisu. Zanim bez reszty wciagnal mnie remont i przeprowadzka mialam chwile na przygotowanie malego, sodkiego co nieco.
Ten kolorowy deser podbil male serduszko mojej Krolewny i o maly wlos nawet nie wiedzialabym jak smakowal. W przedziwny sposob znikal z mojej szklaneczki lyzeczka po lyzeczce, mimo iz uprzednio Maly Lakomczuch pochlonal swoja porcje.
Mysle, ze to dobra rekomendacja dla takiej niewinnej slodkosci.
Zapraszam wiec wszystkich na panna cotte z owocem kaki.
Cytrynowa panna cotta z musem z kaki
skladniki na 4 porcje:
- 500ml smietany
- 100ml mleka
- 45g cukru pudru
- 2 lyzki zelatyny
- zest/skorka z 1 cytryny
- sok z polowki cytryny
- 4 owoce kaki
- sok z polowki cytryny
- ewentualnie cukier do smaku
wykonanie:
Do rondelka wlewamy smietane, mleko, cukier puder. Podgrzewamy na malym ogniu az cukier sie rozpusci. Mieszamy od czasu do czasu.
Gdy smietana bedzie ciepla odlewamy sobie kilka lyzek do garnuszka, wsypujemy zelatyne i mieszamy az do czasu jej rozpuszczenia.
Gdy smietana z mlekiem zacznie sie bulgotac sciagamy rondelek z ognia, dodajemy zelatyne i dokladnie mieszamy. Na koncu dodajemy zest z cytryny i sok.
Po wymieszaniu krem przelewamy do 4 miseczek lub szklaneczek. Odstawiamy do zastygniecia. Mozemy odstawic ja na cala noc lub na kilka godzin do lodowki.
Przed podaniem przygotowujemy mus z kaki. Owoce obieramy ze skorki i miksujemy. Dodajemy do smaku sok z cytryny i ewentualnie cukier.
Jesli panna cotte przygotujemy w szklaneczkach to mus z owocow wykladamy na krem. Jesli panna cotte zrobilismy w miseczkach musimy wylozyc ja na talerzyki. Najlepiej zrobic to zanurzajac miseczke z deserem w cieplej wodzie, a nastepnie odwrocic ja do gory dnem nad talerzykiem i delikatnie potrzasnac. Gotowy krem obkladamy ze wszystkich stron musem z kaki.
Smacznego!