TAWA-TAWAS
Tawa-tawas pochodzą z Boliwii.
Są to małe, smażone pączuszki/ciasteczka w kształcie rombów, których nazwa oznacza „cztery”.
Podobne do Sodziaków, które są na blogu i które tak bardzo lubicie!
Ich przygotowanie trwa ok. 20 minut ( a zjedzenie jeszcze szybciej ;) ).
Są idealnym pomysłem na karnawałową przekąskę i Tłusty Czwartek ( ale nie tylko! ).
Posypane cukrem pudrem ( + polane miodem! ) są świetnym pomysłem na szybką przekąskę … i świetnie zastąpią pączki ( choć tak naprawdę ciężko je zastąpić – mniam! ;) ) , kiedy nie mamy czasu na ich smażenie.
Koniecznie wypróbujcie!
SKŁADNIKI:
* mąka pszenna – 1 szkl
* proszek do pieczenia – 1 łyżeczka
* sól – 1 szczypta
* jajko – 1 szt
* miękkie masło – 1 łyżeczka
* woda – ok. 4 łyżki
* olej do smażenia
* cukier puder do posypania
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i solą, dodajemy jajko, miękkie masło oraz wodę.
Wyrabiamy gładkie, elastyczne ciasto ( w razie potrzeby podsypujemy mąką ).
Przykrywamy ściereczką na ok.10 minut.
Po tym czasie wałkujemy na ok. 0,5 cm, wycinamy romby i pozostawiamy na ok. 5 minut.
W garnku rozgrzewamy olej, delikatnie wrzucamy Tawa-tawas i smażymy na złoto.
Odsączamy na papierowym ręczniku i posypujemy cukrem pudrem!
Ci którzy kalorii się nie boją śmiało mogą polać je miodem!
Smacznego!
DRUKUJ: