Tatar z łososia
Święta tuż tuż, więc nabrałam ochoty na jakieś świąteczne danie. W tym roku przygotowuję jednak tylko wypieki, więc aby coś zamieścić, musiałam poszperać w archiwum :)
Karpia na Wigilię nie jemy już od dawna, bo nam nie smakuje. Łososia można kupić niewiele drożej, a jest to znacznie szlachetniejsza ryba. Tatar z łososia to patent mojego męża, który przywiózł kiedyś ze statku rybackiego 10 kg mrożonego łososia (szkoda, że się jeszcze wtedy nie znaliśmy...)
Składniki:
ok. 0,5 kg filetu z łososia
cebulka
czarne oliwki
oliwa, ocet winny i/lub balsamiczny, sól, pieprz
Łososia obierz ze skóry i wyjmij ości. Mięso musi być lekko zmrożone, najlepiej więc włożyć je na chwilę do zamrażalnika i potem kroić w drobne strzępki. Cebulę posiekaj bardzo drobno, oliwki pokrój w plasterki. Na stół podajemy wszystkie składniki potrawy osobno, nakładamy rybę na talerz, dosypujemy pozostałe składniki i doprawiamy według uznania.
Zdjęcie pochodzi z Wigilii dwa lata temu.