Tarta śliwkowa
Tą tartę wymyśliłam w ramach pilnej potrzeby stworzenia błyskawicznego ciasta. Miałam na to jedynie 1h przed przybyciem gości i niewiele składników. Podawałam ją z dość dużym przerażeniem w oczach, jednak okazała się być wyśmienita. Kroiła się wspaniale, krem nie rozlewał się nigdzie na boki. Co więcej mogłabym ją mianować jednym z moich ulubionych ciast śliwkowych. Bardzo polecam.
Ilość: 1 klasyczna forma do tarty
Poziom trudności: 3/10
Czas przygotowania: ok. 45min
SKŁADNIKI:
Ciasto:
- 300 g mąki
- 60 g cukru pudru + do posypania ciasta
- 250 g masła
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 1 łyżka wody
- szczypta soli
- pół łyżeczki cukru waniliowego
Na nadzienie:
- 1 szklanka kremówki
- 3 żółtka
- 1/3 szklanki cukru pudru
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- Kilkanaście sporych wydrylowanych śliwek pokrojonych na połówki
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
1 Ze składników na ciasto zagniatany plastyczne ciasto, wylepiamy nią foremkę na tartę, nakłuwamy widelcem i wsuwamy do lodówki.
2. W międzyczasie nagrzewamy piekarnik do 180st.
3. Surowe ciasto smarujemy rozkłóconym białkiem, wówczas nie nasiąknie kremem i sokiem ze śliwek.
4. Tak przygotowane ciasto wsuwamy do piekarnika i podpiekamy około 20minut.
5. Śmietankę rozkłucamy z mąką, cukrem i żółtkami.
6. Śliwki układamy na podpieczonym cieście, zalewamy kremem i wsuwamy do piekarnika.
7. Pieczemy około 30 minut. W ostatnie 10minut pieczenia warto uchylić drzwiczki piekarnika aby nadmiar soku śliwkowego odparował.
8. Pyszna zarówno na ciepło jak i na zimno.
Smacznego!