Tarta mleczna

Tarta mleczna
Kiedy przepis na to brazylijskie ciasto pojawił się u grumków, szybko stał się blogowym hitem ;) Wszyscy wyrażali się o nim pozytywnie, więc postanowiłam, że upiekę go i ja. W zasadzie to ciasto nie ma wiele wspólnego z tartą, nie ma kruchego ciasta, kremu ani nic z tych rzeczy. W zasadzie jest mu znacznie bliżej do „kryzysowego” sernika bez sera ;) Stężała mleczna masa do złudzenia smakuje jak sernik – nikt nie chciał wierzyć, że w tym cieście nie ma ani grama twarogu. Podczas pieczenia białkowa pianka sama unosi się do góry, co daje efekt dwuwarstwowego ciasta. Chociaż użyte składniki są podobne jak w tarcie cytrynowej, którą kiedyś robiłam, smak jest zupełnie inny. Ciasto jest bardzo delikatne, mokre, dosłownie rozpływające się w ustach. Pyszne.
Niestety, podobnie jak u większości osób, moja masa po zmiksowaniu była bardzo rzadka i gdy wlałam ją do tortownicy, biszkopty zaczęły wypływać do góry... Rozpaczliwie więc zaczęłam je dociskać do spodu, co zakończyło się tylko połowicznym sukcesem ;) Mimo to wypiek uważam za bardzo udany.

Zdjęcie - Tarta mleczna - Przepisy kulinarne ze zdjęciami
TARTA MLECZNA
1 puszka mleka skondensowanego słodzonego,
taka sama ilość zwykłego mleka (odmierzałam puszką po mleku skondensowanym),
sok z 2 cytryn,
6 jajek,
biszkopty szampanki

Tortownicę o średnicy 24 cm wyścielić folią aluminiową tak, by była szczelna. Na dnie ułożyć papier do pieczenia i poukładać biszkopty. Mleko skondensowane, mleko zwykłe, żółtka jajek i sok z cytryn zmiksować. Białka ubić na pianę. Do masy mlecznej dodać pianę i delikatnie wmieszać łyżką lub trzepaczką. Masę ostrożnie przelać do tortownicy. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec przez ok. 1 godzinę. aż masa się zetnie i zbrązowieje na wierzchu. Wbity patyczek może być mokry, ale nie powinien być obklejony masą. Po wyjęciu z piekarnika ciasto wystudzić nie wyjmując z tortownicy. Najlepiej wstawić ciasto do schłodzenia do lodówki, wówczas lepiej się kroi i jest smaczniejsza.


Kategorie przepisów