Tajskie placuszki rybne z sosem z orzechów ziemnych
Kotleciki rybne to popularna w Tajlandii potrawa. Powinna smakować nawet tym, którzy nie przepadają za rybą, za to lubią azjatyckie smaki. Charakterystycznego smaku nadają im suszone liście limonki kaffir, a czerwone curry ostrości. Jeśli macie problem z nabyciem liści kafiru, można użyć nieco skórki startej z limonki, co również da smaczny, choć inny smakowo efekt.
Ponadto w zdrowszej wersji tej potrawy, kotleciki można upiec w piekarniku.
Jeśli natomiast nie przepadacie za masłem orzechowym, placuszki można maczać w słodkim sosie chili.
Tak czy siak – polecam, bo są naprawdę pyszne :)
TAJSKIE PLACUSZKI RYBNE Z SOSEM Z ORZECHÓW ZIEMNYCH
(2 porcje)
300g filetu z białej ryby (np. dorsz),
1 łyżka tajskiego sosu rybnego,
1 łyżeczka czerwonej pasty curry,
1 łyżka soku z limonki,
1 mały ząbek czosnku,
2 suszone liście limonki kaffir,
1 białko jaja,
2 łyżki posiekanej świeżej kolendry,
sól i pieprz,
olej do smażenia
sos orzechowy:
1 solidna łyżka masła orzechowego z kawałkami orzechów,
szczypta chili w płatkach,
1 łyżka sosu sojowego,
1 łyżeczka soku z limonki,
1 łyżeczka brązowego cukru,
4 łyżki mleka kokosowego
+ ryż i sałata do podania
Filety z ryby pokroić i zmiksować blenderem razem z sosem rybnym, pastą curry, sokiem z limonki, czosnkiem, pokruszonymi liśćmi kafiru i białkiem na gładką masę. Dodać posiekaną kolendrę i wymieszać łyżką. Z masy uformować 8 okrągłych, spłaszczonych placuszków (najwygodniej robić to wilgotnymi dłońmi). Odstawić.
Przygotować sos: w małym rondelku podgrzać wszystkie składniki sosu, cały czas mieszając, aż dobrze się połączą.
Na patelni rozgrzać sporą ilość oleju. Placuszki smażyć partiami na średnim ogniu, aż będą złotobrązowe. Wyjmować na talerz wyłożony ręcznikami papierowymi, które wchłoną nadmiar tłuszczu.
Placuszki podawać na gorąco, razem z sosem orzechowym, ryżem i sałatą.
(na podstawie przepisu z książeczki „Z kuchennej półeczki. Kuchnia tajska” z moimi drobnymi zmianami)