Szwedzkie ciasteczka Kolakakor
Robiłam je już rok temu - były pyszne :)
Teraz też takie wyszły - dobrze je ukryłam.
Przepis podaję za Vidarką z forum Cincin.
20 dkg masła (margaryny do pieczenia)
20 dkg cukru (może być brązowy)
1 łyżka syropu (golden sirup?) - dałam sztuczny miód
1 łyżeczka sody
2 łyżeczki cukru wan.
30 dkg maki
Zmiksować miękkie masło z cukrem. Dodać syrop i resztę składników. Wymieszać mikserem lub ręcznie. Dokładnie.
Ciasto podzielić na 4 części, zrolować każdą na cienką kiełbaskę o długości brytfanny, wyłożyć na papier do pieczenia, spłaszczyć dosyć mocno.
Posmarować mlekiem albo białkiem. Rozgrzać piec. Piec ok.15 min. w 175 C.
Wyciągnąć dobrze rumiane i od razu pokroić w ukośne paseczki.
Ciepłe są bardzo kruchutkie, jak ostygną - trochę twardnieją z wierzchu.
Jak się uda to można je przechowywać w szczelnych pudełkach nawet do wiosny.