Szwajcarskie bułeczki mleczne

                     Idealne bułeczki na śniadanko. Wspaniałe jeszcze ciepłe ze świeżym masełkiem i konfiturą. Do tego kubek mleka, kakao czy herbaty. Czego chcieć więcej...No może słoneczka za oknem :)

Przepis Bei na tradycyjne szwajcarskie bułeczki poleciła mi Atinka. Obu paniom bułeczki wyszły śliczne, moje nie chciały się tak zrumienić, a nacięcia postanowiły się powiększyć i wyszły mi troszkę takie kwiaty ;) hy hy ;) Jesienne kwiaty. Pyszne były, polecam! Uwielbiamy takie maślane, pachnące, mięciutkie bułeczki:)

Składniki na około 14 sztuk:

*500 g mąki pszennej (typ 500)

*250 g mąki typ 650

*1½ - 2 łyżeczki suchych drożdży

*1½ łyżki cukru

*ok. 400 ml mleka z wodą (pół na pół)

*40 g stopionego, schłodzonego masła

*2 łyżeczki soli

*+ żółtko z mlekiem do posmarowania

Wykonanie:

Do formy wlać mleko z wodą oraz stopione masło. Następnie dodać przesianą mąkę, sól, cukier i drożdże (uważając, by drożdże nie były bezpośrednio obok soli), nastawić program ‘wyrabianie ciasta' (‘dough'). Po kilku minutach wyrabiania sprawdzić konsystencję ciasta: jeśli jest za suche, dodać odrobinę wody/mleka, jeśli jest zbyt wilgotne - dodać odrobinę mąki (zawsze dość małymi partiami, ½ - ¾ łyżki). *

Po zakończeniu cyklu wyjąć wyrośnięte ciasto i podzielić na 14 części i z każdej uformować kulkę. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i zostawić do ponownego wyrośnięcia (około 40 minut)**. Następnie posmarować wierzch bułek żółtkiem rozkłóconym z odrobiną mleka, po czym naciąć każdą z nich - na 1 sierpnia konieczne są nacięcia w kształcie krzyża (jak na szwajcarskiej fladze), które najlepiej robi się bardzo ostrymi i szpiczastymi nożyczkami.

Piec w temperaturze 200°C, przez około 20-25 minut. Studzić na kratce.

Można oczywiście zrobić te bułeczki bez użycia maszyny do chleba, wyrabiając ciasto w sposób tradycyjny (około 10 minut) lub za pomocą robota/miksera (około 5 minut).

*Ja robiłam bułeczki ręcznie.

**Oczywiście zrobiłam po swojemu - wieczorem zagniatając ciasto, formując bułeczki i wkładając je na noc do lodówki.

Smacznego:-)