Szparagi
Kocham szparagi pod każdą postacią - no może poza tymi ze słoika, fuj!
Szkoda tylko, że tylko przez miesiąc - mniej więcej będzie można się nimi cieszyć.
Wersja1:
Gotowane w wodzie białe szparagi, posypane tartym dźiugasem, masłem i mielonym pieprzem.
Wersja 2:
Gotowane w wodzie zielone szparagi na sałacie rzymskiej z pomidorem, siekaną dymką i polane winegretem.
Mniam mniam.