Szarlotka z kruszonką (i to taką przez duże K!)
Znam takich, dla których ciasto mogłoby się składać wyłącznie z kruszonki. I wcale się im nie dziwię, przecież chrupiąca, słodka warstwa na wierzchu ciasta to synonim pysznego deseru!
Mój jabłecznik podałam klasycznie- z łyżką niezbyt słodkiej bitej śmietanki. Taki zestaw lubię najbardziej!
Do upieczenia szarlotki użyłam jabłek odmiany Boskoop- twardych i lekko kwaskowatych, idealnych do wszelkich wypieków.
Proporcje na blaszkę ok.25 cm średnicy
Składniki
- ciasto
- mąka pszenna - 2 szklanki
- cukier - 1/2 szklanki
- masło - 80 g
- jogurt grecki - 2 łyżki
- proszek do pieczenia - 1/2 łyżeczki
- sól - 1/2 łyżeczki
- jajko - 1 szt
- nadzienie
- jabłko - 4-5 szt
- cukier brązowy - 2 łyżki
- cynamon - duża szczypta
- goździki mielone - duża szczypta
- dodatki do kruszonki
- cukier - 2 łyżki
- mąka - 2 łyżki
- cukier waniliowy - 1 łyżka
Jajko, mąkę, cukier, jogurt, miękkie masło, sól i proszek do pieczenia zmiksuj krótko na gładkie ciasto. Oddziel 1/3, pozostałym ciastem wyłóż dno foremki do pieczenia wyłożonej pergaminem. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 oC i zapiekaj przez 15 minut.
Jabłka obierz, pokrój w kostkę, wymieszaj z cynamonem, goździkami i cukrem.
Pozostawione ciasto połącz z mąką, cukrem zwykłym i waniliowym. Utrzyj palcami aby utrzymać okruchy-kruszonkę.
Na podpieczony spód wyłóż owoce, na wierzchu ułóż kruszonkę. Zapiekaj ok. 30 minut w temp. 180 oC, aż jabłka będą miękkie, a kruszonka przyrumieniona.