Surówka z pietruszki z żurawiną
Jednym z minusów mieszkania w domu jednorodzinnym jest… wywóz śmieci. Przez 24 lata mieszkania w mieście nie zdawałam sobie sprawy, jaki komfort dają wspólne kontenery, których opróżnianiem nie trzeba zawracać sobie głowy. Nie będę Wam narzekać na pilnowanie kalendarza wywozu, na ciężkie kubły, na leniwych pracowników firm wywozowych, którzy tarasują nimi wjazd lub zostawiają na środku drogi itd. Chcę tylko się wyżalić, że śmieciarze dziś nam kubeł „ukradli”…
Pokarało mnie za przeklinanie w duchu na smród, jaki śmieciarka roznosi wokół siebie, ale naprawdę robi się człowiekowi niedobrze, gdy koło niego taki wóz przejedzie, choćby i pusty był, bo chyba ich nigdy nie myją i nie dezynfekują… Wracałam właśnie z dziećmi ze szkoły, gdy taka zapuszczona śmieciarka przejechała koło mnie i zatrzymała się przed naszym domem. I na moich oczach nasz kubeł zsunął się z podnośnika i z hukiem wpadł do wnętrza pojazdu wraz ze śmieciami. Śmieciarze nie zrażeni tym wypadkiem chcieli odjechać, a na moje znaki, że to mój kubeł porywają, krzyknęli tylko, że jutro odwiozą… Nawet nie chcę wyobrażać sobie w jakim będzie stanie, gdy go wydobędą z wnętrza śmieciarki…
I jak tu myśleć o obiedzie, gdy taki „pachnący” problem wisi nad głową… Jak nie mam twórczej weny, ani nawet ochoty na coś specjalnego, wtedy wybieram tradycyjny obiad, czyli ziemniaki, kotlet i surówka. Rzadko prezentuję tutaj surówki, bo zawsze wydaje mi się, że to taki oczywisty, oklepany temat. Właściwie czym się tutaj chwalić – startym jabłkiem?! Dzieci jednak się zbuntowały. Powiedziały, że surówka jest taka dobra, że zasługuje na fotografię i wiekopomne miejsce na blogu.
SURÓWKA Z PIETRUSZKI Z ŻURAWINĄ
- 2 średnie pietruszki
- 2 średnie jabłka (jedno słodkie, jedno kwaśne)
- 50 g suszonej żurawiny
- 50 g orzechów włoskich
- 50 ml śmietany (słodkiej)
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soku z cytryny (opcjonalnie)
Jabłka i pietruszki obieramy i ścieramy na tarce lub w malakserze. Przekładamy do miski, dodajemy suszoną żurawiny i grubo posiekane orzechy, a następnie posypujemy cukrem, zalewamy śmietaną i mieszamy. Odstawiamy do lodówki na 30 minut, by smaki się przegryzły. Przed podaniem sprawdzamy smak – jeśli surówka jest za mało kwaskowata, skrapiamy sokiem z cytryny.
