Surówka z czerwonej kapusty z bakaliami
Surówka z kapusty, która została mi po zrobieniu gołąbków. Ta surówka pasuje do większości mięsnych dań, do których podajemy ziemniaki. Do kotletów, pieczeni i gulaszów. Jest odświeżająca, słodko-winna i przyjemnie chrupie. Można jej zjeść naprawdę dużo, nawet prosto z miski. Najlepsza jest po kilku godzinach spędzonych w lodówce, lecz nie podana prosto z lodówki. Dobrze jest ją zrobić rano i wyjąć 20-30 minut przed obiadem. Kapustę można poszatkować za pomocą malaksera z odpowiednią tarczą, lub ręcznie - pokroić ją na osiem części, wykroić głąb i szatkować dużym, ostrym nożem do mięsa.
Surówka z czerwonej kapusty z bakaliami duża miska
500 g czerwonej kapusty
pół małej czerwonej cebuli
6 moreli suszonych
1 łyżka rodzynek
1 łyżka orzechów włoskich
1 łyżka migdałów
3 łyżki oleju rzepakowego
2 łyżki octu z białego wina
pół łyżeczki cukru
sól
pieprz
Kapustę poszatkować. Cebulę drobno pokroić w kostkę. Orzechy i migdały również pokroić na małe kawałki. Morele pokroić w małą kostkę. Do dużej miski włożyć kapustę, cebulę i bakalie. Polać olejem i octem, doprawić. Dobrze wymieszać i włożyć na minimum 2 godziny do lodówki.