Spaghetti alla puttanesca
Zdecydowanie wolę kluchy od ziemniaków - lubię wszelkie makarony , czy to w formie zapiekanek, spaghetti czy jako zwykłe kluski z białym serem [ obowiązkowo na słono :) ] . Nie trawię tylko zup owocowych z dodatkiem makaronu - odrzuca mnie i już, zęby mi się wykrzywiają na sam widok takiej zupy. Jak makaron, to tylko na słono! Spaghetti dość często gości na moim stole, przeważnie mam w domu wszystkie potrzebne składniki, no i dużym plusem jest to, że szybko się je przyrządza.
Kiedyś znalazłam we "Wróżce" przepis na spaghetti puttanesca, spróbowałam - i od tej pory to jeden z moich ulubionych przepisów "kluchowych".
Składniki :
- makaron - ok.250-300 g
- 1 puszka pomidorów w zalewie pomidorowej ( całych lub krojonych )
- 3-4 ząbki czosnku
- 4-5 łyżek oliwy
- 1 puszka filecików anchois [ używam koreczków helskich ]
- 100 g startego drobno żółtego sera
- garść oliwek [ niestety tym razem o nich zapomniałam :( ]
- sól , pieprz
Na dużej patelni rozgrzać oliwę z oliwek , wrzucić przeciśnięty przez praskę czosnek oraz anchois. Wymieszać, smażyć 1-2 minuty - anchois powinny się rozpaść. Wrzucić pokrojone pomidory razem z sokiem, zagotować i smażyć na niedużym ogniu, aż nadmiar płynu odparuje i sos zgęstnieje. Dodać pokrojone oliwki, doprawić pieprzem i ewentualnie solą, gotować jeszcze przez kilka minut.
Makaron ugotować al dente . Odcedzić , przelać zimną wodą i wrzucić z powrotem do garnka, nie odsączając go zbytnio. Postawić garnek z makaronem na małym ogniu, wrzucić sos, wymieszać. Wsypać ser, wymieszać i podawać.