Soft white dinner rolls
Pyszniutkie bułeczki, doskonałe na śniadanko na słodko i na wytrawnie. Według przepisu Dorotuś są maleńkie jak piłeczki do ping ponga, ja zrobiłam większe, ale i tak były malutkie. Wypróbowałam do tego przepisu mąkę pełnoziarnistą chlebową Lubelli, robiłam z niej pierwszy raz, jest naprawdę super. Powinnam była dać jednak pół na pół ze zwykłą mąką typ 500, bułeczki wyszłyby jaśniejsze. Polecam, są pyszniutkie!:)
Składniki:
*500-600g mąki pszennej
*3 łyżeczki drożdży instant
*pół łyżki soli (dałam mniej - około 1 łyżeczkę)
*1 płaska łyżka cukru
*375ml mleka
*20-25g masła
Składniki na glazurę:
*1 jajko roztrzepane
*1 łyżka mleka
*szczypta soli
*ziarno sezamu, maku
Wykonanie:
500g mąki wymieszać z drożdżami, solą i cukrem.
Mleko podgrzać z masłem aż będzie ciepłe,a masło zacznie się rozpuszczać (nie może być gorące) . Połączyć z mąką. Jeśli ciasto będzie zbyt mokre i klejące, dodać pozostałą część mąki. Wyrabiać krótko, ugniatając, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Odstawic na 1-1,5 godziny do wyrośnięcia. Powinno podwoić objętość.
Z ciasta uformować 30 kulek wielkości piłeczki do ping ponga (ja zrobiłam 15, a i tak były małe). Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach ok 5mm. Bułeczki podczas wyrastania powinny się zetknąć. Odstawić na pół godziny przykryte ściereczką, bułeczki powinny się porządnie napuszyć.
Przygotować glazurę: jajko roztrzepać z mlekiem i szczyptą soli. Posmarować glazurą bułeczki. Posypać makiem i sezamem. Piec około 15 minut w temperaturze 220 stopni C. Podawać jeszcze ciepłe :)
Smacznego :)