Sernik truskawkowy

Upały trwają w najlepsze, podobnie jak sezon na truskawki. Mam zatem dla Was super pomysł na sernik truskawkowy na zimno. Przygotowałam go w okrągłej tortownicy o średnicy 24 cm. Spód zrobiłam z kupnych podłużnych biszkoptów, nadadzą się jednak także herbatniki lub dowolne kruche ciasteczka.

Jeśli szukacie inspiracji na inne proste desery bez pieczenia, zapraszam Was serdecznie do zajrzenia tutaj. Gdyby jednak bardziej zależało Wam na truskawkowych przepisach, znajdziecie je w tym miejscu :)

1 kg sera na sernik (może być z wiaderka)
200 ml śmietany kremówki
600 g truskawek
0,5 szklanki cukru
4 łyżki żelatyny
0,5 szklanki wody
2 łyżeczki cukru waniliowego
2 łyżeczki soku z cytryny

+ ok. 100 g biszkoptów na spód, 200 ml śmietany kremówki i truskawki do dekoracji

Dno foremki wykładamy biszkoptami. Na brzegi można włożyć paski folii, dzięki nim gotowy sernik będzie miał ładne, gładkie krawędzie i bez trudu wyciągniemy go z tortownicy.

Żelatynę zalewamy wodą i odstawiamy do napęcznienia.

Wszystkie składniki na sernik poza śmietaną kremówką: ser, umyte i obrane truskawki, cukier, cukier waniliowy i sok z cytryny przekładamy do dużej miski. Ser powinien być w temperaturze pokojowej, dzięki temu łatwiej będzie wymieszać go z żelatyną na gładką masę. Blendujemy całość. Masa powinna być jednolita i wyglądać jak gęsty jogurt truskawkowy.

Żelatynę podgrzewamy aż do rozpuszczenia – nie wolno jej zagotować, bo straci swoje właściwości żelujące. Do rozpuszczonej żelatyny wlewamy kilka łyżek masy truskawkowej i energicznie mieszamy. Po wymieszaniu wlewamy do żelatyny kolejną porcję masy truskawkowej. Łączymy całość, mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji.

200 ml śmietany kremówki ubijamy na sztywno mikserem. Dodajemy do masy i mieszamy szpatułką lub na niskich obrotach mikserem.

Wylewamy cienką warstwę masy na sernik do przygotowanej wcześniej blaszki z biszkoptami i wstawiamy na 10 min do lodówki do stężenia. Masa zwiąże biszkopty, dzięki temu będziemy mieć pewność, że zostaną na swoim miejscu i nie wypłyną na wierzch sernika. Po stężeniu pierwszej warstwy, wylewamy resztę masy serowej do foremki i wstawiamy całość do lodówki.

Kiedy sernik lekko stężeje, wierzch możemy udekorować bitą śmietanę i truskawkami. Po ok. 2-3 godzinach w lodówce powinno dać się go już łatwo pokroić. Mój sernik spędził w lodówce całą noc.

W zależności od świeżości truskawek gotowy sernik można przechowywać ok. 2-3 dni w lodówce.

Smacznego!

Po więcej słodkich zdjęć zapraszam na mój Instagram :)