Sernik nowojorski Jamiego Oliviera
Nadszedł czas na kolejne smakowite spotkanie w kuchni - wspólne pieczenie z Anitką oraz Ireną i Andrzejem, kolejne pod znakiem sernika:) Tym razem przepis wyszukała Atinka. Sernik nowojorski Jamiego Oliviera to wspaniały wybór! Pyszny, miękki, wilgotny, kremowy, delikatnie kwaskowy dzięki limonce, o smacznym ciasteczkowym spodzie i z cudowną chmurką kokosowo-bezową posypaną startą skórką z limonki. Czy trzeba coś więcej pisać?;) Bardzo, bardzo nam smakował. Musicie spróbować! Sernik ten doskonale sprawdzi się na świątecznym stole, więc jest naszą propozycją do Wielkanocnej Kuchni Olgi, a także do akcji z Widelcem przez Kuchnie obu Ameryk.
Dziękuję Wam za pyszne wspólne pichcenie:)
Składniki na spód (tortownica o średnicy 23cm):
*350g ciasteczek Digestive (dałam oblane czekoladą)
*120g rozpuszczonego masła
Ciastka rozdrobnić i wymieszać z masłem, aż będą miały wygląd mokrego piasku. Formę wysmarować masłem lub wyłożyć papierem do pieczenia. Masę ciasteczkową wysypać na dno tortownicy i dokładnie ugnieść. Na czas przygotowywania masy, tortownicę włożyć do lodówki.
Składniki na masę serową:
*900g serka kremowego (lekkiego, niskotłuszczowego - ja dałam 1kg serka wiaderkowego - gotowego do wypieków)
*150g cukru pudru
*5 jajek
*125ml soku z limonek (około 5-6 limonek- mnie wystarczyło 5)
*skórka otarta z 1 limonki
Składniki na bezę:
*3 białka
*110g cukru pudru
*40g wiórków kokosowych
Ser wraz z cukrem utrzeć na gładką masę. Cały czas miksując dodawać po jednym jajku a na końcu wlać sok z limonek. Wymieszać do połączenia składników. Przygotowaną masę wylać na ciasteczkowy spód. Piec w temperaturze 160 stopni C przez około 45-55 minut. Po tym czasie sernik wyjąć z piekarnika i odstawić na 15 minut do przestudzenia.
W tym czasie podkręcić temperaturę w piekarniku do 220 stopni C i przygotować bezę.
Białka ubić na sztywno. Następnie stopniowo dodawać cukier i ubijać aż masa będzie gęsta i szklista. Na końcu dodać wiórki kokosowe i delikatnie wymieszać.
Przygotowaną bezę nakładać na sernik i rozsmarować spodem łyżki, aż do krawędzi formy. Beza ma pokryć całą masę serową i powinna mieć około 2 cm grubości. Powierzchnię bezy można zrobić nierówną, z dolinami i górkami;)
Po wyłożeniu bezy ponownie wstawić całość do piekarnika nagrzanego do 220 C, na około 5 minut lub do czasu aż beza zacznie brązowieć.
Wystudzić i włożyć do lodówki na kilka godzin. Przed podaniem posypać skórką z limonki.
Smacznego :)