Sernik Czarniuch
Przepis mam od mojej Teściowej i jest to ulubiony sernik mojego Męża.
Robię go zawsze, kiedy wraca z morza. :)
Składniki na ciasto:
1 kg mąki krupczatki
1 opakowanie proszku do pieczenia
3 jajka
opakowanie śmietany 18%
1 kostka masła
0,5 szklanki cukru pudru
2 łyżki miodu
Zagnieć ciasto i włóż je do lodówki na godzinę. Następnie podziel je na 3 części, każdą rozwałkuj i osobno upiecz (ok. 20 minut w 180 stopniach).
Składniki masy serowej:
1 kostka masła
1,5-2 kg twarogu (najlepiej tłusty lub półtłusty. Musi być suchy. Jeśli jest zbyt wodnisty, należy go odsączyć)
1 szklanka cukru
5 jajek
5 opakowań budyniu śmietankowego bez cukru
1 szklanka mleka
1 cytryna
aromat waniliowy
rodzynki
Zmiel ser. Utrzyj masło z cukrem, dodawaj kolejno jajka, a potem po trochu ser.
Cytrynę rozdrobnij (ja wrzucam do malaksera z ostrymi nożami).
Budynie rozpuść w ciepłym mleku.
Masę serową zagotuj do wrzenia, dodaj cytrynę i rodzynki. Zdejmij z ognia, lej budynie i ponownie podgrzej. Trzeba bardzo porządnie mieszać, ponieważ masa lubi przypalać się od spodu. Trzeba też uważać, aby nie wyszły budyniowe gluty".
Na blaszce ułóż 1 placek, wylej na niego połowę sera, połóż drugi placek, znowu ser, i na to trzeci placek.
Wszystko obciąż deseczką i jakimś ciężarem, np. butelkami wody.
Całość zostaw na noc.
Gotowy sernik polej roztopioną czekoladą i posyp orzechami.
Poszczególne warstwy można też dodatkowo przełożyć kwaśnym dżemem, ale to dla amatorów. Mój Mąż najbardziej lubi klasyczną wersję :)